a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

dewukiewicz - 9 żyć lyrics

[refren]
gdybyś miała mała dziewięć żyć
to chyba bym nie znalazł się w żadnym z nich
gdybym ja miał mała dziewięć żyć
to pozostałe osiem pewnie zmarnowałbym

[zwrotka 1]
gdybyś miała tyle żyć, kotku
czy chciałabyś ze mną żyć, kotku
oh, jakbym obiecał żebyśmy się nie żarli do końca, aż od początku
chociaż bywam czasem kąpany jakby we wrzątku
oh, chciałbym być znowu w środku
a masz mnie tak głęboko w dupie, że większą szansę miałbym tylko w czopku
szczeniackie zachowanie u mnie jakbym utknął w żłobku
nie chcę uprawiać seksu w gumie, zaufaj mi w końcu
nie chciałbym tonąć znowu w dumie + to mnie zgubi, w końcu
moje ego to więzienie, bo nie czuję się jak kojcu
chcę widzieć te brązowe oczy, które mrużysz w słońcu
jest dopiero piąty, myślę o nich już setny raz w tym miesiącu
wydawało mi się, że mam sposób, by być kotem
aspołeczny w takim stopniu, że to ciężkie trochę
mówią najlepiej bądź sobą, zapisałem w notes
ale kiedy taki jestem nasze dialogi się kończą fochem

[refren]
gdybyś miała mała dziewięć żyć
to chyba bym nie znalazł się w żadnym z nich
gdybym ja miał mała dziewięć żyć
to pozostałe osiem pewnie zmarnowałbym
[zwrotka 2]
na co mi dziewięć żyć jeżeli miałbym być przez nie samotny jak palec kurwa
dziewięć razy dłużej? dziewięć razy bardziej? pewnie byłby ze mnie jeszcze większy furiat i frustrat
toksyczny substrat moje życie to pustka tych łez nie zdławi chustka pijany znów nie mogę ustać
pamiętam usta, każdej z panien, które całowałem’ chociaż to robiłem nieraz w mega ciężkim stanie
wysiadam znów na megasamie, obok jakieś pary, patrzę na nich i się czuję kurwa mega sam, czaisz
zbieg okoliczności, że mieszkam niewiele dalej, albo los mi daje przepowiednie jaki znów się staję
na przystankach takie didaskalia, znów nie mam jak
być szczęśliwy kiedy wszystko pęka mi jak bańka

[refren]
gdybyś miała mała dziewięć żyć
to chyba bym nie znalazł się w żadnym z nich
gdybym ja miał mała dziewięć żyć
to pozostałe osiem pewnie zmarnowałbym

- dewukiewicz lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS