azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

dimitri unikat - echo lyrics

Loading...

columbia container kalashnikov of bośnia stylówa pener dita na oczach
na dłoni kotwica bo to mój kompas w głowie nerwica bo martwię się o nas echo w słuchawce martwię się o nas martwię się o nas echo w słuchawce martwię się o nas (x2)

mordo posłuchaj ja się nie boje możemy się strzelać aż skończą naboje nie pytam o zdanie biorę co moje (biorę co moje) co tam pierdoli nikt go nie słucha nie strzela z broni tylko strzela z ucha
wielki kozaku gdzie twoja grupa prawy sierpowy na glebę muka
z white widow zdjęcia a twój brat to paser z white widow zdjęcia a prosisz o kasę słuchaj wariacie nie dogram się raczej jestem brudasem a ty jesteś ballasem puszczam te bomby jak osama synku uważaj mówiła mi mama kolejne starcie kolejna rana a jak chodzi o kasę to posyłam chama

i znowu nie śpię pakuje w torbę tępe narzędzie jaki to bezsens zrobię tą dupę nie skończę i zrobię następne nie mogę przestać bo gonię tą penge (x2)

columbia container kalashnikov of bośnia stylówa pener dita na oczach
na dłoni kotwica bo to mój kompas w głowie nerwica bo martwię się o nas echo w słuchawce martwię się o nas martwię się o nas echo w słuchawce martwię się o nas (x2)

taki już jestem więc zamknij pizdę twoje kontakty wszystkie je niszczę młody dyktator nie żaden nicze stempel przybijam i kwit sobie liczę gdzie dok+menty i skąd jest ten papier skarbówka pyta ja
rzucam im żartem 200 na stołem więcej pod blatem wspólasa nie mam więc dziele się z bratem mało przyjaciół mam więcej wrogów kosa na gardle nie mów nikomu żeby mnie zabić masa powodów dużo pomówień zero dowodów

columbia container kalashnikov of bośnia stylówa pener dita na oczach
na dłoni kotwica bo to mój kompas w głowie nerwica bo martwię się o nas echo w słuchawce martwię się o nas martwię się o nas echo w słuchawce martwię się o nas (x2)



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...