dinal - relaks lyrics
[zwrotka 1: urb]
ranek, zamęt w głowie, spodnie wciągam wiesz
ot tak co dzień pociech szukam przecież są tam gdzieś
prosta rzecz, że z nimi chce się kontakt mieć
obczaj, że też i mi lepiej w to grać jest
lat gdzieś tak dwadzieścia, zawieszka lekka już, coś mi mówi
“przetrwaj lub ocknij się w opcji ręka plus nocnik”
i “e tam odpocznij” z tym, że to byłem ja
nie byle jak, spoko zdążę jak zwykle jakoś
jakiś obowiązek? mam wykręt na to
znaczy mnożą wciąż się, aż ich jest zadość
a my w porze ciągle na złość, a co
póki co to bawię się, jaram se drzewka
lubisz to? no, nawet nie staram się przestać
lepsze to niż nawpierdalać się ekstaz
to jest tak
[refren]
relaks mam to raz, dwa olać jak nie ważna rzecz
trzy to mieć do wieczora czas i pięć bez spięć
a cztery z miejsca mam gdzieś tam bo nie stać mnie na rolexa
bezmiar szcześcia mam codzień ja
[zwrotka 2 – w-nkz]
wieczór, sekund tik tak na zegarkach
standard, że to miało być tak, mam plan
żyć jak spray can, kojarz na dystans
moja farba pokryć ma i tak tam gdzie bym chciał
to jak bitwa na pozycjach walka
spora liczba chwil allright to mam i mnie stać na
to co was przerasta, p-ssa wszystko spoko
jak nas znasz to wiesz, że to nie kłopot
no to co, że to ignorancja
gram tak, żeby być asem jak jan walczak
czasem wystarcza, to ma sens
i każda chwila jest wypasem dla nas
[refren]
[zwrotka 3 – w-nkz]
nie znam zgiełku estrad, ale wiem, że jest tu ekstra
dalej więc mam plan w miejscu nie stać, bez zmian
wiesz ja spędzam czas nad kartką, mi nie starczą sny
ich wartość tkwi tylko w zawartości, warto śnić
ale nie zasnąć i zgasnąć, wypalić się jak barton fink
mam gardło nim daję teksty wam
pierwszy raz wersy na pierwszy plan
nerwy jak w derby merseyside
to cel gry rap, te koncert grać
to bezcenny skarb, ze scen widać, jak nasz
cenny czas procenty dał
doceń i zapłać potrzebnym tak aplauzem, niezbędnym nam
kolejny plan mam dziś szybki dzień
jak wszyscy chcę być najszybszy, nie?
ale zginę próbując jak 50 cent
(sprawdź to) michał to ambitny leń
(ja tam wolę spokojnie
tak codziennie i, to jest [?]
daj spokój nerwom, wszystko bierzesz na serio
[?])
[refren]
Random Lyrics
- andre nickatina - 1-flight lyrics
- isaac dennison - bronco lyrics
- myka 9 - mind right lyrics
- yung leto - bloodstain (пятно крови) lyrics
- enstien - troubles lyrics
- jasmine kara - ljudet av ett annat hjärta lyrics
- keny arkana - cynisme vous a tué ? lyrics
- youth in revolt - when it's over lyrics
- viantastic - cancel culture lyrics
- grupo bryndis - serenata sin luna lyrics