a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

dizkret / praktik - rymy i bity lyrics

[x2]
dizkret/praktik to rymy i bity
dizkret/praktik pokażą ci technikę
czysty warszawski hip-hop
to praktyka i ćwiczenia, kartka i wolne style

kto jest mistrzem gadki? dizkret/praktik
dużo szybkiej akcji, patrz czy nie stracisz nic na tym
już długo podróżuję jak mój człowiek wujroc, by znaleźć to gówno
rudeboyz oryginalny jak jean sellem bez sinsemilli, breakdance, graffiti
we mnie tkwi, choć na mic’u zawsze permanentnie
jak marker na gadce się sprawdzę
to tak jest jak płacę za taśmę to chcę coś w zamian
ale raczej to same kiepskie nagrania

skłamałbym mówiąc, że wszystko jest słabe
dobre słowa dla tych, którzy piszą i stale dają mi dobre dźwięki
dzięki za nie, ale są dobrzy mc’s, następni i dalej będę biec
bo chcieć znaczy móc, od pięciu do zera odlicz i już
jest nas stu, a może miliard nie w willach, na jachtach
bo to nie hype williams, nie mafia
to trafia, sam przyznaj że chce ci się skakać
dizkret co styl ma dobry i gra tak, sprawdź

[x2]
dizkret/praktik to rymy i bity
dizkret/praktik pokażą ci technikę
czysty warszawski hip-hop
-to praktyka i ćwiczenia, kartka i wolne style-
dobry bit z płyt dla was wstyd, to styl
gdy my na szczyt wchodzimy wy tym cieszycie się
nie znasz zasad gry to płyń i z tym w rytm
zrób to bym mógł żyć, jest git gdy widzę
że słowa trafiają gdzieś zaciskając pięść
słabą treść mając gdzieś to praktik i kret
wiesz dwójka dobrze znana jak dolce i gabbana
chłopcze nie udawaj, ja kończę i nara
ja słońce ustawiam, wiem gdzie cień pada
nadejdzie dzień dla was, w tym świetle prawda
będę pokazywał was, bo blask jest sztuczny
gl-ssmaster jak krs-one więc uczmy się
ruszmy gdzieś, nasz kierunek to rozwój
mic’a przyjąć mi pozwól bez żadnych rozmów
wiesz dobrze, to znowu ja, to znowu rytm ten
praktik to mój brat, od dziś mów mi dizkret

[x2]
dizkret/praktik to rymy i bity
dizkret/praktik pokażą ci technikę
czysty warszawski hip-hop
to praktyka i ćwiczenia, kartka i wolne style

tak to ma być synu, posłuchaj tych minut
innym mc’s stylu brakuje i rymów
ja tu gdzie ursynów, dzikret nie z brooklyn’u
praktik od winylów, walka bez rękoczynów
pamiętaj o tym, na wolnym masz kłopoty
to dużo większej mocy styl niż antybiotyk
koty, obrońcy tytułu pokrywają jak trylon
porywają i płyną na rymach i winylowych płytach
zanim wejdę, słyszę słabych mayday
praktik nie spampler, sample i fader
ja zawsze będę, to nie sny o potędze
oglądam naszą scenę jak kiepską komedię
trzeba gębę zamknąć tym co nie potrafią
myślisz, że jest łatwo, chcesz być rap gwiazdą
mic nie jest zabawką, mało myśli jasno
trzymam się z tą garstką ludzi, którzy łapią jaki sens jest
nie tylko krzyczą – wow, jestem mc
życie ciężkie masz, ale rymy kiepskie
nie muszą być, to nie to samo
bo dizkret/praktik dziś rusza warszawą
nie chcę cię martwić, nie wiesz co się stało
zapisuję kartki, potem robię nalot
cisza, jadę jak grover washington
freestyle, podwójne rymy, ja umiem to wszystko
chcesz być artystą? nie masz talentu
nie wybiegaj w przyszłość, jesteś w złym miejscu

[x2]
dizkret/praktik to rymy i bity
dizkret/praktik pokażą ci technikę
czysty warszawski hip-hop
to praktyka i ćwiczenia, kartka i wolne style

- dizkret praktik lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS