dmg 96 - sądny dzień lyrics
sądny dzień
w centrum o zmierzchu w deszczu po ciemku
gdzieś na dnie ścieku zmierza do celu
grupa złych strzelców co ma na widelcu
rebelię liderów chcąc zrobić z nich keczup
przez pełne gniewu cechy charakteru
naprawdę już wielu uległo spaleniu
gdy słońce w czerwcu smaży jak w piecu
bóg ares jest w sercu a nie żaden zeus
odjechany farmer który uprawia papaję
ma te białe naje ale w bani myśli czarne
jakby posiał marię to by go tu czekał arеszt
opętał go ares więc wstaje jak samuraje
i tagujе sprajem byle precz z tym żandarmem
trzeba nabić faję ku chwale kozackich ziaren
niechaj boży palec zrobi czerwony alert
jak karzeł bonaparte będzie chciał przejąć samarę
na stopach martens i czapa marki starter
dmg bombardier rozwala nieważne
konwenanse ustalone przez monarchię
bo w swojej hierarchii wyznaje anarchię
mija wartę gdy idzie przez spartę
i strzeże swą kartę zawijając nartę
bitu majster to nie ceemazet
jako kadet robi szach i mat w tej grze
Random Lyrics
- mario [hu] - holdvilág (csóré mix) lyrics
- mike oxlong - four brothers lyrics
- saint phnx - something in the water lyrics
- expiredd - правдиво (truthfully) lyrics
- mel parsons - deadwood lyrics
- bilal sonses feat. tuğçe kandemir - içimdeki sen lyrics
- the irons - dales' kayak lyrics
- the ruppes - sing it again lyrics
- levin liam - jahre her lyrics
- wade raudi - what's next lyrics