azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

do jutra – see ya lyrics

Loading...

odłóż pracę, obowiązki, z nami do jutra
naukę, studia czy szkołę, baw się z nami do jutra
chłopaka zostaw na potem, potem kochaj do jutra
nie obiecuj mu, że wrócisz, kiedy tańczysz tu do późna
egzamin nie zdany w sesji, bez spiny jest drugi termin
nocami w barze tam, gdzie bogaci studenci
połowa z rodziców pensji, dialogi na temat miękkich
ile udało się zmieścić, jakie to w głowie efekty
jakiej długości te kreski zasypią okręg wileński?

wszystko ogarnie się potem, latając na inne grupy
wykład olewasz od razu, nawet nie ruszasz tam dupy
notatki pożyczą ludzie, konspekty zrobią za ciebie
w środę piszesz na grupie, widzimy się na parkiecie
dziekan rozpatrzy podanie o przedłużenie ci sesji
o to nie martwisz się wcale, masz tylko wyglądasz seksi

widzę ciebie pod barem, dla mnie to stały jest widok
pijesz tu wódkę, nie wino, byle cię szybko zrobiło
wódkę zagryzasz cytryną, potem poprawiasz tequila
i chodzisz ciepła aż miło, lecz w sumie o to chodziło

i pytasz, co ja tutaj robię, pytasz, z kim ja tutaj jestem
pytasz, co ja tutaj robię, pytasz, z kim ja tutaj jestem
przecież za nic ci nie powiem, że myślę sobie nad tekstem
nawet nie pytam, czy mogę postawić tobie kolejkę
już pijesz na drugą nogę, zapominając o pierwszej

gdyby nie to, że ty z każdym, gdyby nie to, że ty z każdym
gdyby nie to, że ty z każdym, no to może coś by było
no to może coś by było, cenię jakość a nie ilość
gdyby nie to, że ty z każdym, no to może coś by było
no to może coś by było, może bym uwierzył w miłość

gdyby nie to, że ty z każdym, no to może bym cię zabrał
tak tylko pozostaje, bym na nerwach trochę zagrał
gdyby nie to, że ty z każdym, no to może bym cię zabrał
tak tylko pozostaje, bym na nerwach trochę zagrał

kuba student opowiada, jaką to przeleciał szmata
ubiór zgadza się, wspaniale, dzięki za uratowanie

życie jest zbyt krótkie, do zobaczenia wkrótce
do jutra piję whisky przy barze, grając za minutkę
kątem oka gdzieś spoglądam dokładnie, taką mam pracę
w klubie parkiet to dodatek, a ty bawisz się jak zawsze
(a ja lubię na to patrzeć)

odłóż pracę, obowiązki, z nami do jutra
naukę, studia czy szkołę, baw się z nami do jutra
chłopaka zostaw na potem, potem kochaj do jutra
nie obiecuj mu, że wrócisz, kiedy tańczysz tu do późna

[tekst i adnotacje na rap g*nius polska]



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...