azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

doniu / drozdu - czemu? lyrics

Loading...

drozdu;
kruki skrzecza gadaja, oni piszcza chca wiele
mam takie szumy w uszach, onomatopeje
wiem ile mam tu zrobić dla siebie, ile dla innych
sam nie wiedziałem ile moge dać tu siebie, ale
oni wiedzieli to moi przyjaciele
chciałbym tutaj zrobić więcej niż bym mógł
przyjdzie taki dzień, kiedy anioły zejdą na ziemie
narazie nie spotkałem się i czekam na ciebie
pewnie zawiodłem ich pewnie zawiodłem już
robie tak jak robisz tak ty
to koniec nie otwieraj ust
widze że sie źle dzieje na świecie jak i u ciebie
dlaczego nie wyłaczysz tego, nie wiem
czemu świat sie rozdarł jak jedna kartka
czemu kain zabija abla
spadają kule pocisków i grad moździerzy
gina przy tym niewinni, barany pasterzy
czemu on to zrobił i dalej kłamie
czemu powiedziano im nie cała prawde
czemu wszyscy sie kłócą i mają nas w dupie
nie myśla o ludziach tylko o kieszeni, o sumie
czego ojciec bije swoje dziecie
czemu wykształceni zbierają śmiecie
to problemy które spotykają mnie jak i ciebie
widzimy cie codzień i przechodzimy obojętnie

refren;
to my zwalczamy codzien nowe problemy
to my odczuwamy codzien wieksze potrzeby
to my nigdy wiecej nie zostaniemy sami
bo to my jesteśmy zycia panami
to my zwalczamy codzien nowe problemy
to my odczuwamy codzien wieksze potrzeby
to my nigdy wiecej nie zostaniemy sami
bo to my jesteśmy tego zycia panami

donju;
to ja pewnosci siebie nabieralem od dzieciaka
dzisiaj dzieki temu nauczylem sie i wiem jak latac
dzisiaj wiem ze mam z kim pokonywac góry
dzisiaj potrafie ruszyc nieplynacy strumyk
tutejszą ludzkosc zabijaja dobra materialne
ludzmi rządzi pieniadz wszystko takie łatwopalne
kto wie czy jutro rakiet nie przywieje halny
to wszystko jest mozliwe swiat jest zarealny
zyjesz w luksusie mowisz ze jest ci ciezko
po drugiej stronie globu ojcu odjebali dziecko
czemu świat jest taki sm-tny nie mam na to siły
czemu brat zabija brata doprowadza do mogiły
czemu ludzie wszystkiego sobie zazdroszczą
zamiast cieszyć sie z drugim czlowiekiem jego radoscia
czemu niewinni ludzie zyja w ukryciu
czemu swiatem kieruja ludzie myslacy o wlasnym byciu
czemu jest niedoceniony wkład pracy
czemu za granice wciaz uciekają rodacy
skoro bog istnieje a my mu ufamy
to prosze nigdy nie zabieraj dziecka od mamy
w tym kraju przez te jebane rząde
ojciec opuszcza rodzine by moc przywiesc pieniadze
ludzie warjują nie maja punktu zaczepienia
media zabieraja chec do wlasnego myslenia
czemu niewinni ludzie siedza za kratami
kiedy pedofile i zabojcy ustawiaja sie rzedami
hades wciaz zaciera swoje dlonie
zmarle dusze pedza do niego jak w wagonie
to sie dzieje codziennie ciekawe czy przekrocze nieba brame
ja zmienie tok myslenia ty tez nie miej wyjebane



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...