a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

doomscytche - brak wytchnienia lyrics

[zwrotka 1]
tyle osób mnie zdradziło, w końcu tyle zostawiło
życie wokół zawaliło, jestem w końcu sam
na dm’ach ciągły spam, brak wytchnienia
brak spełnienia, on ciągle to wymienia
brak zapału, brak tęsknoty oni mają mnie już dosyć
chciałbym jutra tylko dożyć
to możliwe, tylko piły muszę dobyć
życie straciło smak, w rękach wire bat
mój stan wciąż trwa od wielu lat
patrzę w l+stro, nie poznaję siebie

[bridge]
mógłbym wszystko zakończyć, zrobić krok ostateczny
lecz coś mnie trzyma, może to strach przed wiecznym
niepewność co dalej, co będzie po drugiej stronie
więc trwam w tym cierpieniu, w tej codziennej agonii, ej

[refren]
patrzę w l+stro, nie poznaję siebie
cień człowieka, co kiedyś był w niebie
radość dawno zgasła, uśmiech stał się sztuczny
serce z lodu, a dusza jak pył dymu
każdy krok to ból, życie to wojna
ja bez amunicji…
[zwrotka 2]
czuję ciężar każdej chwili, mrok mnie oplata
w sercu chłód, w duszy ciemność dla mnie żadna strata
nie chcę więcej już tych słów, fałszywych obietnic
kiedyś miałem marzenia, teraz mam tylko sny koszmarne

[refren]
patrzę w l+stro, nie poznaję siebie
cień człowieka, co kiedyś był w niebie
radość dawno zgasła, uśmiech stał się sztuczny
serce z lodu, a dusza jak pył dymu
każdy krok to ból, życie to wojna
ja bez amunicji bez ambicji
patrzę w l+stro, nie poznaję siebie
cień człowieka, co kiedyś był w niebie
radość dawno zgasła, uśmiech stał się sztuczny
serce z lodu, a dusza jak pył dymu
każdy krok to ból, życie to wojna
ja bez amunicji bez ambicji…

- doomscytche lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS