a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

dowódca - nie mogę wyjść lyrics

[intro: dowódca]
(yea
yea, yea, ey
huh, łoj
yeah, yeah, yeah, yo, ey)

[zwrotka 1: dowódca]
feats lp, bo nie chce tworzyć już sam
mogę poznać ludzi, mają historię jak ja
wciąż żyjemy tutaj, tutaj jak studia bez dna
z głowy nie możesz wyjść, ciągle to życie trwa
ey, chyba, że utniesz se łeb (chyba, że utniesz se łeb)
ale nie zrobiłbym tego rodzinie
w moim życiu jest sad (wiesz, że)
czasem euforia jak po amfetaminie

[refren: dowódca, axelys]
z głowy nie mogę wyjść sam (z głowy nie mogę wyjść sam), ye
męczy mnie ta chujnia (męczy mnie ta chujnia)
po raz kolejny siеdzę w tym miejscu
w którym być nie chce, bo niе ma sensu
daj mi na chwilę łapać wrażenia
nie mam codziennie, znudzenia w sercu
boli mnie wszystko na myśl o życiu, nędzy i strachu
nawet na chwile złapać oddechu nie mam gdzie
[zwrotka 2: kabil, axelysdowódca]
ye, nie mogę wyjść z tego stanu
muszę być silny tak jak kompresja na tym wokalu (tak jak kompresja)
ty się zastanów co ty robisz no, bo ja sam tego nie wiem
chce rozwijać swoje życie, no a ty przed komputerem oho, przed komputerem, o
weź mi panie boże pomóż, bo nie zniosę więcej
mam bardzo wiele w planach i czym więcej dam w piosence
tak jak my (no, bo całe moje życie jest pisane wersem)

[refren: dowódca, axelys]
z głowy nie mogę wyjść sam (z głowy nie mogę wyjść sam), ye
męczy mnie ta chujnia (męczy mnie ta chujnia)
po raz kolejny siedzę w tym miejscu
w którym być nie chce, bo nie ma sensu
daj mi na chwilę łapać wrażenia
nie mam codziennie, znudzenia w sercu
boli mnie wszystko na myśl o życiu, nędzy i strachu
nawet na chwile złapać oddechu nie mam gdzie

[zwrotka 3: axelys]
nie mogę tak wiele, nie mogę ułożyć ciebie
w mojej głowie chociaż mam cele, a serce złote na ręce
oddaję tobie na szczęście, by żyło tobie się lepiej
a w głowie mieszają myśli mi losem, którego nie chce
jak mam iść? gdzie mam iść? by było trochę lepiej
co mam dać? jak mam żyć? by ustatkować siebie
znowu tam, znowu my, a w głowie jest za wiele
a w głowie jest za wiele
[refren: dowódca, axelys]
z głowy nie mogę wyjść sam (z głowy nie mogę wyjść sam), ye
męczy mnie ta chujnia (męczy mnie ta chujnia)
po raz kolejny siedzę w tym miejscu
w którym być nie chce, bo nie ma sensu
daj mi na chwilę łapać wrażenia
nie mam codziennie, znudzenia w sercu
boli mnie wszystko na myśl o życiu, nędzy i strachu
nawet na chwile złapać oddechu nie mam gdzie

[outro: dowódca]
(męczy mnie ta chujnia, męczy mnie
męczy mnie ta chujnia, męczy mnie
męczy mnie, boli mnie serce)
z głowy nie mogę wyjść sam (z głowy nie mogę wyjść sam), ye
męczy mnie ta chujnia (męczy mnie ta chujnia)

- dowodca lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS