azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

drag (pl) - pierwsza pomoc lyrics

Loading...

okno mam brudne, za oknem mam brud ulic
i osób, które zatapiają nowe kiksy w starym błocie
łańcuch problemów, a chcę mieć go cały w złocie
na nim diamenty, chcę mieć kilka małych pociech
nie stać mnie na dzieci, a to rodzi problem
widzę puste okienko, kiedy otwiera się portfel
przy stole czekam aż padną pytania niewygodne
moje milczenie jest wymowne
co mam powiedzieć, kiedy nic nie poszło według planu
co mam powiedzieć, żeby nie dorzucać już banałów
co mam powiedzieć, kiedy nie chce mi się mówić
co mam powiedzieć, skoro wszystko jest dla ludzi
wszystko jest dla ludzi, niewygodne niczym prycza
co bym nie robił, jestem skazany na osąd
za chwilę będę oskarżony o to, że oddycham
albo że zamiast krzyczeć hasła, zgrywam posąg
muszę być skałą, muszę być stalą
muszę próbować i nigdy więcej nie dać za wygraną
muszę znieść slalom i sprostać falom
a ponad wszystko muszę sprawić, by mi znowu się zachciało żyć
widzę tylko polski syf, palisz jointa albo znicz
bierzesz ślub, bierzesz kredyt, nie dajesz rady
milczy bóg, ale nie milkną lękowe stany
fala gorąca uderza jak latem wyjście na chodnik
to podgrzewa mój wewnętrzny konflikt
nie potrafię już nie tłumić emocji
tabletki traktowane jako przekąski
czekam na ratunek z góry jak na gopr
chcę przełączyć tryby tak jak skrzynie na komfort
potrzebuję luzu, zwłaszcza, kiedy jadę pod prąd
inaczej mi podłączą pod prąd
dwa wdechy i trzydzieści ucisków
potrzebuję czegoś więcej, żeby odżyć
dwa wdechy i trzydzieści ucisków
połącz się ze mną nim podłączą elektrody
dwa wdechy i trzydzieści ucisków
złamane żebra to nic przy utracie głowy
dwa wdechy i trzydzieści ucisków
koniec końców nie będzie innej metody…



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...