a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

drozda - nie zatrzymam zmian lyrics

[zwrotka 1]
nie zatrzymam zmian, już to czaję
nie wiem czy się pogodzę z tym, może przyzwyczaję
szukam w l-strze chwil, parę już uleciało
nie ma ich, został mi tylko mój słaby zarost
widzę zmiany już od kilku lat, jak wracam tu
parę nowych chat, zdechło kilka psów
kilka starych osób zmarło gdzieś tam
kilka młodych niby to przeciwstawność, a mają takie same groby
pływają takie same promy w stronę świnoujścia
a moje ziomy już patrzą w stronę zamążpójścia
tu, gdzie ci beztroską chcący żyć wieją gdzieś
dzieci rosną, dorośli starzeją się
na zmianę ktoś umiera i ktoś rodzi się
czasem ciężko tylko z tym pogodzić się (niektórym)

[ref.:]
nie zatrzymam zmian i się zaczynam bać
bo nie wiem sam, czy w czynach nie zaczynam stać [x4]

[zwrotka 2]
świat jest na pewno inny, nie wiem czy dalej piękny, ziomek
nie jestem winny, jestem biernym obserwatorem
trzecią dekadę się bawię w życie i staram nie wkurwiać
jadę pkp i piszę, mamy ósmy grudnia
wielkomiejskie życie, nawet w lesie już nie byłem dawno
a starzeją się komórki we mnie i mój smartfon
i mój tam dom, gdzie wracam, odpocznę chwilę, spędzę święta
choć z gnata bym cały magazynek wjebał w kalendarz
i się zmieniłem, bo coś trzeba zacząć, żeby z innym przerwać
a jak coś widzę, to tyle że wszyscy chcą stąd spieprzać
a chcę być non stop ten sam, idąc prosto skręcać
sobie wziąć do serca, że nawet jak los to menda, to…

[ref.:]
nie zatrzymam zmian i się zaczynam bać
bo nie wiem sam, czy w czynach nie zaczynam stać [x4]

- drozda lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS