a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

druga strona mostu - niespotykane lyrics

[zwrotka 1: szypszyt]
młody grzyb, kiedy wstaję robię becel
chcemy więcej, chcemy prędzej
idzie nam już całkiem nieźle, cały czas po swoje pędzę
nie ma że się wypierdolę, mocno trzymam lejce
twój skład tak jak bieluń – mocny tylko w gębie
ale przyjdzie co do czego, to nikt nawet cię nie jebnie
ty i hip-hop, połączenie jak rodzynki z sernikiem
weź nie wkręcaj mi na majku jakim tu nie jesteś bykiem
za harnasia płacę blikiem (blikiem)

[zwrotka 2: nowy jasiu]
łykam tabletki by zasnąć, dawno coś wygasło
miałem nie chodzić na miasto (ale ale)
ten twój śmieszny balet, pierdolę te twoją skalę
muszę załadować manę, rzucam spella jak nidale
baldachim dał bit na głośniej to nawijam dalej
trudno (?) moje zachowanie (moje zachowanie)
gothicowy, ciężko zmienić moje zdanie
gothicowy nowy jasiu z drugim janem to niespotykane

[zwrotka 3: boryk]
jak zarobię stówę, to mam fajne chlanie
jak przeliżę laskę, to mam dupy sranie
jak siedzę z mordą, to mam niezłą banie
jak wąchasz mąkę, to nie podchodź chamie (wow)
tyle się dzieje, od czego by zacząć?
jak latasz z tematem to nie chwal się kasą
ani gościami, znajomościami, alfonsami i kurwami
bo taka prawda, że wyjebią się, gdy tylko penga ucieknie
za mną stale od paru lat, zawsze wspiera brata brat
wielka rodzina już od dekady, wyjebkę mamy w wasze układy

[zwrotka 4: baldachim]
dawaj mnie na salony, będę zadowolony, każdy już jest zdziwiony
bo kładę te wersy łatwo jak ziomek bity
nba – janas robi zajebiste hity
i te wersy będą dowodem na prawdę zaprawdę
na wersach przećwiczyłem całą matmę
o krok marzenia i paru ludzi to wyjdzie ci cały skład
jeśli to cię nudzi – wypierdalaj (wypierdalaj)

- druga strona mostu lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS