azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

dual boy – w sieci mroku lyrics

Loading...

[chorus]
w labiryncie sieci mroku
to dual boy siedzi
chciałbym sobie dać już spokój
ja staję do oceny

lecę se na randkę z tobą
mi wbijasz nóż w plecy
sypiesz mi na ranę solą
nie chce już mieć kobiety!

[hook]
stale oddaję się myślom
o liźnięciu trochę cienia
mały krok w złą stronę
to przecież niczego nie zmienia

kusi mnie cos znowu jakby
suka mnie wyssać chciała
daje w zamian cześć mojej duszy
i dostęp do ciała!

[transition]
tracę kontrolę by oprzeć
pokusie się
jedno jej słowo i chyba
posłucham się
[verse]
chyba nadszedł ten czas
teraz to powiem
że znów w umyśle mym
pachniało zmrokiem

noc nadeszła inny to stan
jestem tu sam nie chce być z wami
bo ja stałem się
tеgo bogiem!

zwinnie mnie otula i tak
mówi mi tylko to co usłyszеć mam
w sercu mam głaz
nie myślę o welonie

ze mną kurwo nie masz już szans
ja wyjebałem cię i teraz będę na zawsze sam
tylko tak będzie dobrze

nie chce mi się wkładać w to nic
więc wyjmę i nie wracam
spierdalam na zamek zamknięta
wieczna nieba brama

nie możecie pomóc mi ziom
niestety muszę spadać
siła we mnie większa niż to
co w tobie się wypala
[chorus]
w labiryncie sieci mroku
to dual boy siedzi
chciałbym sobie dać już spokój
ja staje do oceny

lecę se na randkę z tobą
mi wbijasz nóż w plecy
sypiesz mi na ranę solą
mi aż się nie chce wierzyć

[hook]
stale oddaje się myślom
o liźnięciu trochę cienia
mały krok w złą stronę
to przecież niczego nie zmienia

kusi mnie cos znowu jakby
suka mnie wyssać chciała
daje w zamian cześć mojej duszy
i dostęp do ciała!

[verse]
palisz moje styki
ja to palę, a mówiłem “nie pij”
jadę do podziemi z moim trapem
koniec mojej męki
stracę każdy diament, zgładzę was
poskładam ten ornament
płaczę każdy fan gdy jaram go
bo władzy mam dostatek

sterczy na jej widok, nie czuj
zostaw to bo na razie
misja do zrobienia w mieście
ktoś sprayuje garaże

moje oczy przesłania fame
gdy włączam nagrywanie
bóg po kątach ustawia mnie
lecz moje wyjdzie na wierzch!

tak, tak! moja moc wyjdzie dziś
każdy już w koło drży! (w koło drży!)
cra+crack pęka podłoga byś
sam w ciemności gnił (całkiem sam)

pa pa! chyba już na mnie czas
mam w dupie twoje łzy (głęboko)
boli cię świat, więc wyluzuj i tak
długo nie będziesz żyć!

[pre+chorus]
co mi się dzieje?
ja przecież nie byłem zły
nikłe wspomnienie
trawione w mroku sieci

[chorus]
w labiryncie sieci mroku
to dual boy siedzi
chciałbym sobie dać już spokój
ja staje do oceny

lecę se na randkę z tobą
mi wbijasz nóż w plecy
sypiesz mi na ranę solą
mi aż się nie chce wierzyć

[hook]
stale oddaje się myślom
o liźnięciu trochę cienia
mały krok w złą stronę
to przecież niczego nie zmienia

kusi mnie cos znowu jakby
suka mnie wyssać chciała
daje w zamian cześć mojej duszy
i dostęp do ciała!

[outro]
aah! jesteś cały mój, kochany… tylko mój…
zrobisz wszystko co powiem…
poddaj się, hahahah!



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...