azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

duchu - wesprzeć lyrics

Loading...

[refren: duchu]
zachowaj spokój, zimną krew
jestem obok, zaraz będę
jak inaczej mogę wesprzeć cię?
jak inaczej mogę wesprzeć, wesprzeć?

[zwrotka 1: duchu]
zbyt rzadko dzwonię, mordo, mam zajęcia
jak będziesz kursował na chatę, podjeżdżaj
odstawimy furę, zrobimy kierunek najebka
jak wuj, poprawa stanu serca?
pokazujesz mi rodzinę na zdjęciach
tę, co go wymazała z pamięci
nawet nie miałeś dwudziestki…
wziąłeś go do siebie pod opiekę i nie smęcisz
czuwasz, a nie musisz, kurwa
ty to masz na dłoni serce
jak wpadł do rowu pijany
i prawie zamarzł na kość w zimę i zadzwoniłeś ze szpitala
mówię tylko zaraz będę, ale są takie momenty
że sytuacja zaszywa mi usta, jak w matrixie agenci
zagraliśmy raz swoje koncerty z ziomem na wyjeździe
podjarani publiką, się wiedzie!
czekamy na dworcu, szkoda, że trzeba wracać
on odbiera telefon, gada chwilę, robi się blady jak ściana
rozdygotany jak po tanich dragach, nie potrafi skleić zdania
mordo, mów co się stało! no, mordo, mów co się stało!
“dzwonił tata, mama przedawkowała, nie budzi się”
powiedz mi, co wtedy mówi się?
[refren: duchu]
zachowaj spokój, zimną krew
jestem obok, zaraz będę
jak inaczej mogę wesprzeć cię?
jak inaczej mogę wesprzeć, wesprzeć?
zachowaj spokój, zimną krew
jestem obok, zaraz będę
jak inaczej mogę wesprzeć cię?
jak inaczej mogę wesprzeć, wesprzeć?

[zwrotka 2: emen]
ataki paniki, chłopaki takie, jak my je zapili
pełni zabawy i satyry: butelki, samary, proch z panamy
strategie i taktyki, seks + nieważne z kim
to brzmi jak fajny film
to zrobi ci dobrze, jak ufasz mi
moje pieniądze to: stówa, zwiń
nigdy nie skończę jak lew ashby
nigdy nie skończę jak, nigdy nie skończę jak lew
szponcę za dwóch
jak mój ziom, który zebrał całą polskę na grób
leh! moja morda blada
nie chcę, żeby ziom telefon dostał jak duch
może będzie lepiej to przegadać

[refren: duchu]
zachowaj spokój, zimną krew
jestem obok, zaraz będę
jak inaczej mogę wesprzeć cię?
jak inaczej mogę wesprzeć, wesprzeć?
zachowaj spokój, zimną krew
jestem obok, zaraz będę
jak inaczej mogę wesprzeć cię?
jak inaczej mogę wesprzeć, wesprzeć?
[skit: jakub]
przyjacielu, jestem właśnie w starym mieście, gdzie nie idę, myślę o tobie… piję twoje zdrówko, palę nie+twoje zdrówko, bo ty nie palisz, ale rzuciłem, i nie palę od miesiąca papierosów i napierdalam, kurwa, twoje zdrówko, mordo. bo, jesteś, kurwa, moją mordą!



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...