azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

dudek p56 – co tam, co tam lyrics

Loading...

[intro: dudek p56]
raz, raz, ddk ddk

[refren: dudek p56] (x2)
elo elo co tam, co tam
sam widzisz, po co pytasz?
stereo, idiota na mota
tam dalej wypas
tu, złoto co się świeci
dla dzieci młody wszystko
reprezentanci prawdy, farcik
chuj leci w disco

[zwrotka 1: dudek p56]
elo elo co tam, co tam
dzięki, na razie z farcikiem
lepiej mów co u ciebie
staram się by było gites
na lipe się nie wjebać
wiem jak jest, też to czuję
masz tak czasem?
wrażenie, ktoś obserwuje
miałem tak kiedyś
nawet kurwa pare razy
lece przez miasto
pierwszy stres, są dwa razy
kurwy jak zakazy
na każdym skrzyżowaniu
poszło, jest gitara poleciało bez przypału
staram się pomału
dobrze wiesz, znasz, pamiętasz
niezapomniane chwilę
życie kiler na koncertach
wkręta, to cię opęta
styl w argumentach
rpk, miejski sort
to ciemna strefa
to przekaz!
ty weź i poczuj to dosadnie
piją, palą, handlują
zresztą kurwa jak dawniej
dziś ludzie kręcą baśnie
opowieści z dupy
aby z głową iść do przodu
tak byś nie zaliczył zguby
ulica i kluby
smak życia
dolej wódy
tak dla zabicia nudy
gdzie pobicia, smak rozruby
tu adrenalina gruby
balet posiadówy
ten zapach wąchasz, wąchasz
ostro, ostro lecą stówy
szata na do budy
relaks pokrusz, dodaj grudy
ogólnie rzecz biorąc
znam tu pierwsze swoje brudy
masz potencjał, omiń trudy
życie, tarapaty
jeśli jest taka możliwość
proszę boże omiń kraty
jak od ciebie to zależy
zrób wszystko co w twojej mocy
przenigdy nic, ani nikt
nie zdołał zaskoczyć
jeszcze raz, na mocy wiary
gdzie talary zaślepiają
ludzie ludziom zamiast pomóc
nóż głęboko wpierdalają
teraz widzisz co się dzieje
świeczka, kurwa gruba
małolaty dla sałaty
rozkładają uda
blondyna, czarna, ruda
pilnuj, pilnuj
bo się zgubi
tutaj niejedna nieletnia
jest dorosła, bo tak lubi

[refren: dudek p56] (x2)
elo elo co tam, co tam
sam widzisz, po co pytasz?
stereo, idiota na mota
tam dalej wypas
tu, złoto co się świeci
dla dzieci młody wszystko
reprezentanci prawdy, farcik
chuj leci w disco

[zwrotka 2: dawidzior hta]
elo elo co tam, co tam
siemasz dudek mordeczko
do przodu lecim, elegancko
i wiesz co?
nieraz było ciężko
bo bóg hartuje dusze
doświadczenia nas bogacą
co dzień się uczę, uczy
każdy z nas
to raz
tutaj nie właz
kombinacje, akcje
stresy, interesy, hajs
każdy ma ambicje
żyć jakoś trzeba
o kawałek chleba
albo my tu o skrawek nieba
wracam do gry
trochę mnie nie było
jedną nogą w grobie
parę osób się stęskniło
dalej żyje, dalej
walczę, sięgam po swoje
z nową mocą
rap dla ludzi, nie dla tych się boje
wariackie życie
non stop melanże
to już nie dla mnie
bóg tak chciał, nie ważne
co życie przyniesie
często nas zaskakuje
nie cofniesz wskazówek
doświadczenie buduje
elo co tam, co tam
ciemna strefa gra!
od zawsze na zawsze rpk i hpa
i nie straszna jest ta prawda
i nie straszny jest nam gniew
pytasz elo co tam, co tam
jakoś leci
dobrze jest

[refren: dudek p56] (x2)
elo elo co tam, co tam
sam widzisz, po co pytasz?
stereo, idiota na mota
tam dalej wypas
tu, złoto co się świeci
dla dzieci młody wszystko
reprezentanci prawdy, farcik
chuj leci w disco

[tekst i adnotacje na rap g*nius polska]



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...