dudek p56 - kolejny ranek lyrics
[zwrotka 1]
niech to zapierdala ziomek, oby tylko w dobrą stronę
naturalnie i do przodu, żadna gadka z makaronem
niech to dociera do ludzi i zamulonych obudzi
niech gromadzi się w ich głowach, tylko jako dobry budzik
niech to napędza zmęczonych, niech porywa do działania
niech to dwa cztery na dobę krąży cały czas w ich baniach
niech osłania oczy w ciemni, niech oświetla każdą drogę
niech podaje wody wtedy, kiedy prosimy o wodę
elo, i niech spełnią się marzenia
i niech będzie kolorowo
i niech świat, który doceniam
jeszcze da mi coś ze sobą
niech będzie przekozacko, niech zdrowia nie zabkranie
niech to będzie taki dzień byku, że powiesz: jest fajnie
pogoda super, wszystko, czyli, że się układa
i płonie twe ognisko, nic nie zgasi go, zakładam
[refren] (x2)
że będzie kozacki ranek
i kolejny, kolejny
że wkońcu wyspany wstanę
pełen werwy, pełen werwy
[zwrotka 2]
a nazajutrz zrobię znowu to, co kocham
odpalam, odjeżdżam przy muzyce, jak na prochach
czasem to ma wielkie moce
kocham te dźwięki, w szczególności w bardzo ciche noce
jak przepełniają tą przestrzeń
i rozrywają ściany myśli, kiedy piszę wiersze
i zwykle najczęściej w nocy
piszę te wersy, które budzą cię jak strzały z procy
[refren] (x2)
i będzie kozacki ranek
i kolejny, kolejny
i wkońcu wyspany wstanę
pełen werwy, pełen werwy
[tekst i adnotacje na rap g*nius polska]
Random Lyrics
- saav - abundance lyrics
- ascent project - spirit unbordered lyrics
- 424 - cinco cuartos lyrics
- before you exit - painkiller lyrics
- lea salonga - pakitong kitong lyrics
- esbabyface - duby lyrics
- dzakob - rozmowa z sercem lyrics
- stargazers - crystalize lyrics
- esbabyface - hidropónico lyrics
- tiffany foxx - unfair lyrics