dwazera - gram żeby wygrać lyrics
[zwrotka 1: tomasina]
gram, by nie przegrać, nie brak mi ikry
by przebić mój hip-hop, ukryty smok i tygrys
nigdy stop, przewiń, wciśnij play i tyle
człowieku, to jak perpetuum mobile
bezsilnych nie stać, by dojść tak daleko
z braku wiary, nie wiem, dobieram słowa nie koszule
nie jestem strongmanem, ale nieraz tak się czuję
gdy wychodzę na scenę i freestyle’uję
nie po to by pokazać muły, a intelekt
choć dla niektórych to i tak zbyt wiele
łatwo skóry nie sprzedam, podaj cenę – cię wyśmieję
myślisz, że możesz wygrać wszystko za szelest?
nie – i tu masz przeciwieństwo
hip-hop wygra wszystko poprzez niezależność
to już się dzieje, mi nic nie jest, czuję, że jest dobrze
i czuję jak się zbliża nasze zwycięstwo
[refren: hades/rak] (x2)
bo ja gram, żeby wygrać, robić to co chcę
i siłę mieć na kolejny dzień
ja gram, żeby wygrać, musi być ok
a czas ci przyzna, samo nie stanie się
[zwrotka 2: hades]
gram, żeby było głośniej
bo muszę dotrzeć do tych, którzy rozumieją problem
co ty, sam to nigdy się nie rozwiąże
więc siadam do roboty, by mieć non stop progres
postęp – przejebałem na tym pół zdrowia
nigdy nie ryzykowałem, by rezygnować
wszyscy chcieli nas już dawno temu pochować
ale ziemia była twardsza od łopat
z rzuconego ziarna wyrósł baobab
dał nam schronienie od deszczu i słońca
dziś już wiem, dlaczego to kocham
gram, by wygrać, a nie po to, by się podobać
proszę boga, żeby dał nam siły i zdrowia
chcemy pracować używając słowa
świat kręci się tak jak płyta winylowa
ok, record, play, pora go podsamplować
[zwrotka 3: rak]
moje słowa na bicie to moje życie
a nie widzi mi się rodzina, ziomy ja na nich liczę
oni na mnie i to nie od dzisiaj i to jest normalne
raczej słychać jak to idzie
bania musi oddychać, a oko widzieć
nie ma siły i się dalej idzie
byle nie za frajer ten kolejny tydzień
mi się nie wydaje, że to tylko parę liter
to przegadamy jak spotkamy się na szczycie – spoko
to nie spadnie jak z drzewa kokos
a my robimy to po coś, mamy w ręku mikrofon
i mówię ci potraktuj to wszystko zdrowo
zanim ujrzysz miasto z podniesioną głową, co?
to chyba czas już być sobą
iść swoją drogą, nie dać satysfakcji wrogom
to idzie dla tych co nie mogą (dajesz)
[refren: hades/rak] (x2)
bo ja gram, żeby wygrać, robić to co chcę
i siłę mieć na kolejny dzień
ja gram, żeby wygrać, musi być ok
a czas ci przyzna, samo nie stanie się
[zwrotka 4: diox]
to naturalne, każdego dnia tak samo
życie daje ci szansę i okazję na wygraną
to hifi banda, zerozero, strzał w dziesiątkę
trafiamy na stereo, pif-paf, jest dobrze
wykorzystam każdy dzień, przyjdzie czas odpocznę
czas zweryfikuje nas, może kopsnie forsę
patrzymy sobie w twarz, cały czas jest dobrze
nadal biega o rap, nie chodzi nam o portfel
niewiarygodne, tak bardzo, że prawdziwe
tak bardzo mi potrzebne, że poświęciłem życie
tak bardzo niebezpieczne, że jest nas garstka
chętnych ryzykować życiem w zastaw na samplach
to nie niewola, wola wolna jak umysł
nie czasy rock’n’rolla, ale też ruszy tłumy
bez pitbulli, baseballa i wódy na klipach
dj wojak, tomas, rak, had i dioxina
Random Lyrics
- evilmane - welcome to hell lyrics
- wiley - dylans on a hype now lyrics
- convolk - deathwish lyrics
- sweet gum tree - bird of passage lyrics
- tårn (dnk) - en som dig lyrics
- teddy bruckshot - slingshot riddim lyrics
- doriand - dans les piscines lyrics
- tony joe white - you're gonna look good in blues lyrics
- forestella - journey of love (사랑의 여정) lyrics
- 102 boyz - mitten ins gesicht lyrics