azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

dym$on - za mną lyrics

Loading...

tag producencki:
caro!

verse 1:
ej jesień 2+20, po tape, po przejściach
po sesji w n0bocoto wojtek otwiera flk
to drugi dom dla małego dymeczka
co się nie umie w rapik bawić przestać
siedzę na zdalnych gram w fifę albo pisze tracki
palę jointa i robię zadanie z matmy
a pod koniec tygodnia pewnie będę znów nachlany
hm, nie wysyłaj tego plz do mojej mamy
premierę “maratonów” no to opijamy w studiu
robię nowe rzeczy już, robie nowych rzeczy w brud tu
ej i nagrywamy “ruch” i gościnek ile? multum
w waszych lodówkach siedziałem obok jogurtu
potem mam schizę, że wypuszczam za dużo
pale wąs czeka rok na premierę za długo
rozstałem się z nią, w sensie z muzą
bez planów wchodzę w rok, byle se poradzić z maturą
verse 2:
próbnej nie zdałem i zawiodłem mamę
sfrustrowany piszę, ale się nie klei wcale
miałem robić album z caro, przepraszam cię za to bracie
tylko solo tu ogarnę z samym sobą walkę
w ’21 pierwszy raz nie wydam płyty
a napisałem dwie, dwie epki i stos singli
wracam do żywych gdy wychodzi słońce
orientacyjnie jakoś na wiosnę
zdaje maturę czas dorobić teraz
za zarobiony hajs jadę na openera
sb fest daje mi do myślenia
rozkminam kiedy ja zagram na takich scenach
najebany mówię:
“krzysiu za rok nie kupuj biletu, się widzimy na bekstejdżu”
i chuj idę na studia dla spokoju, nawet nie mojego ale po prostu
coraz lepszy kontakt z og’s do końca roku
rozpierdalamy epką kurwa miejskie centrum

verse 3:
może wspólna przyszłość nie była nam dana?
jestem bachorem, więc przepraszam mała
i choć obiecałem sobie, że łzy nie będą już kapać
cóż, wiesz że zdarza
albo zdarzało, kilka zawodów jest za mną
kilku ludzi za mną, doceniam to bardzo
co się stać miało + doszło do skutku
i dzisiaj jak obracam się to w końcu czuję luz już
w pewne miejsca, no to już nie wrócę
pewnym osobom się nie wytłumaczę
mam nadzieję że nie masz mi za złe
i przede wszystkim że dajesz radę
niech ta płyta, będzie dla mnie rozdziałem
który sam napisałem, o młodości własnej
z bcl odzyskałem zapalarę
wróciłem kurwa, teraz zrobię wam wakacje, yo



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...