dżeq - zamieć lyrics
czuję wasze emocje swoje gdzieś zgubiłem
chciałbym je okazywać nie robić tego na siłę
te wszystkie sztuczne uśmiechy i miliony twarzy
ile razy się gubiłem gdzieś no ile razy
patrze w wasze oczy widzę w nich dusze
w moich licach jest pusto w środku się kruszę
iskra się już dopala we mnie nic już nie ma
to wy dajecie siłę wasze błękitne spojrzenia
rzadko patrze w niebo jak kiedyś bo mam ten sentyment
ile lat was już nie ma przy mnie no powiedz ile
ile dałbym za chwile by mogły wracać
dobrze mówił miuosh nie mamy skrzydeł by latać
lecz mam swoje wspomnienia które kocham
jak ten jeden wolny taniec z tą która cię kocha
i to wciąż mnie trzyma nie ważne jak mocna zamieć
jedyne co nie daje mi stąd odejść to pamięć
bolą mnie kości wnętrzności i oczy
mówię zbiór niepewności życiowych to ty
wciąż gdzieś znikam nie tylko melo w soboty
biorę wdech mam nadzieję że zasnę tej nocy
czuję strach i stres jakby nóż na gardle
bo chce zrobić coś z życiem zanim czas mi to ukradnie
i biorę co moje mówię biorę nie wezmę
bo nie wierze w to co przyszłe tylko to co terazniejsze
kolejny rok nie pakuje walizek i nie jadę w trasę
życie nas zmienia gdy patrze wstecz przykro mi czasem
znajdz punkt zaczepienia muzyka to moja zbroja
ilu się już wywróciło nie miało tyle szczęścia co ja
chwytam długopis znów rap piszę
bo nienawidzę się za myśli które słyszę przez ciszę
muzyką robię zdjęcia na uszach znów wiszę
te ścieżki po latach jakbyś znalazł zakurzona kliszę
Random Lyrics
- norwayy - 25 thoughts in my head lyrics
- tormance - freeze lyrics
- gedz x hodak - nowy track lyrics
- royal hippi3 - it's all good lyrics
- gumbgu - ulica si freestyle lyrics
- house of lords - the rapture lyrics
- blue october - home lyrics
- evoke feat. laura brehm - future holds lyrics
- jekyll & hyde the musical - letting go lyrics
- ∆ (alt-j) - in cold blood lyrics