azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

edyta geppert - największy teatr świata lyrics

Loading...

siedzę na twardym krześle
w największym świata teatrze
patrzę i oczom nie wierzę
nie wierzę, ale patrzę

przede mną mroczna scena
nade mną wielka kurtyna
a przedstawienie zaraz się zacznie
codziennie się zaczyna

tragiczni komedianci
od tylu lat ci sami
niepowtarzalne stworzą kreacje
zamieniając się znowu rolami

ten, który dziś gra króla
do wczoraj nosił halabardę
a jutro będzie tylko błaznem
prawa tej sceny są twarde

premiera za premierą
pomysłów nie zabraknie
publiczność zna ich wszystkie sztuczki
a jednak cudów łaknie

po każdej plajcie antrakt
a po nim znów premiera
i jeszcze większa plajta
a teatr nie umiera

siedzę na twardym krześle
w największym świata teatrze
patrzę i oczom nie wierzę
nie wierzę, ale patrzę

a obok mnie w milczącym tłumie
w cieniu tej wielkiej sceny
artyści cisi i prawdziwi
artyści niespełnieni

nie zagram w tym teatrze
nie przyjmę żadnej roli
a serce, a co z sercem
a niech tam sobie boli

i każdy nowy sezon
niech będzie jak pokuta
stąd przecież wyjść nie można
więc siedzę jak przykuta

do tego właśnie miejsca
w największym świata teatrze
patrzę i oczom nie wierzę
nie wierzę, ale patrzę
pode mną sm-tna ziemia
nade mną nieba kurtyna
więc czekam aż reżyser niebieski
ogłosi wielki finał

nie wierzę, ale patrzę



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...