azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

eldo - miasto gwiazd lyrics

Loading...

(żyję w mieście gwiazd)

[zwrotka 1]
śródmieście budzi się z rykiem klaksonów
drzwi i winda, przycisk dom-f-nu
smak smogu, wczoraj miałem sen piękny tak
że dzień zasłużył by odwiedzić łazienki
i miasta dźwięki w jednych rodzą fobię
a inni w chaosie odnaleźli harmonię
szkło i beton, światła i neony
obok lansu, syf obok nór – salony
szklane domy z marzeń tych co tu wpadli
na chwilę by zarobić, zostali w tym wirze
gwiazd bliżej, wystarczy zwiedzić kluby
te gdzie na barze zostawisz grube sumy
tłumy kobiet jak ze snu, w którym jesteś księciem
wysiadasz z nimi z fury
limitem chmury, kupują bzdury
a to co lśni niewiele jest warte z reguły
dziwne układy, świat zazdrości
o dziwo twoje imię jest na liście gości
pościg do marmurów w wielkim domu
świata gwiazd nie wychodząc z salonu
(żyję w mieście gwiazd)

[refren]
każdy chodnik to wybieg
na imprezy jeździsz w limuzynie
korzystaj, bo sława kiedyś minie
a na razie wszyscy wiedzą jak masz na imię

[zwrotka 2]
żyję w świecie gwiazd, nie tych z rankingu
kupili rynku na kolumbijskim dopingu
świat jest tyglem, wielką kuźnią pomysłów
życie mija z beaglem pośród wolnych umysłów
gwiazdy miast to imiona na murach
artyści, dla których kompromis to bzdura
galerią są drzwi w brudnych ikarusach
poezją rap, którego podwórka chcą słuchać
to ulice po których chodziły legendy
od wiecha, tyrmanda, brychczego do deyny
tysiące bezimiennych wymienione później jednym tchem
masy boisk z osiedli
łobuziaki, które miały siłę poukładać
i ogarnąć się, gdy nowe życie się pojawia
kobieta, która sama z wszystkim się zmaga
to zbyt zwykłe by bić dla niej brawa
gwiazdy, nie zobaczysz ich w reklamach
ich czerwony dywan często jest w plamach
bez sztucznego śmiechu i udawanego płaczu
akcja, ale bez kamery i make-up’u

(żyję w mieście gwiazd)

[refren]

(żyję w mieście gwiazd)

[tekst – rap g*nius polska]



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...