![azlyrics.biz](https://azlyrics.biz/assets/logo.png)
element - 1,2,3-3,2,1 lyrics
[zwrotka 1]
mój głos cię przygniata i tak już zostanie
czy słuchasz mnie baranie czy słuchasz mnie kochanie
wybierasz jedno z dwóch i co wybrać ci jest dane?
białe czy czarne , czarne czy białe
weź obydwa i schowaj do kieszeni
wtedy na pewno wszystko się zmieni
dziwne wibracje i halucynacje
muza jest w porządku, na pewno mam rację
jestem brudnym dzieckiem , wyrzutkiem tego świata
gdy ją usłyszę wtedy wszystko mi lata
faza jest, jak po dobrym blancie
gdyby mogła mówić krzyknęłaby: „mam cię”
płyny dwa mknie po nieboskłonie
silne impulsy uderzają w twe skronie
ja ci nie pomne ja cie nie dogonię
jedna głupia uwaga , a stanę w jej obronie
[refren]
i raz dwa trzy i trzy dwa raz
na element właśnie teraz nadszedł czas
i raz dwa trzy i trzy dwa raz
na element właśnie teraz nadszedł czas
[zwrotka 2]
i raz dwa znów się wdzieram do twych uszu
jak złodziej do sejfu z maksimum animuszu
jak mistic molesta zawsze swoje chwalę i
jak andrzej gołota poniżej pasa walę
swoją twórczość uprawiam z namiętnością nimfomanki
moje dzieła doskonałe jak puzzli układanki
dla wszystkich kiepskich mc’s jestem pierwszą zmorą
powalam ich na ziemię doskonałą metaforą
bim bam bom i rym cym cym
gdy układam cały tekst ty zaledwie jeden rym
kłębią się w mym mózgu myśli dwa tysiące
przekładam je na dźwięki za pomocą drżącej
struny głosowej , domowej , gotowej
ściszaj swe zespoły, robię rap bez mozołu
czuje satysfakcję
ilekroć przeprowadzam akcję
gadania , rymowania i twórczego działania
[refren x2]
i raz dwa trzy i trzy dwa raz
na element właśnie teraz nadszedł czas
[tekst i adnotacje na rap g*nius polska]
Random Lyrics
- lead belly - blue tail fly lyrics
- george clinton - quickie - digitally remastered 00 lyrics
- drewskii - high maintenance lyrics
- bethan leadley - lullaby lyrics
- giorgio gaber - al bar del corso lyrics
- kiko veneno - los planetas lyrics
- grand corps malade - j'ai mis des mots lyrics
- cody bryan band - lonely night lyrics
- young warria - too much lyrics
- 3m8s - high hopes lyrics