azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

ematt. - późno lyrics

Loading...

rozpocznę ten start
najszybciej podaj mi tytuły od jakich mnie zwyzywasz
u ciebie pozdro i nie fart
po niektórych słowach nie wiedzaialem jak się nazywam

jestem ematt kropka, z małego miasta
najlepiej sprostam
wszystkie brudy skrywa moja czaszka
widze jak tamta idiotka
myślała ze jak napisze to się posram
nieprawda
ból wstręt i wstyd wpisane już na murze
dom jest tam gdzie jestem ja
pytanie dlaczego sam burze
u mnie brak złudzeń
chodzę jak odludek
pogoda brzydka
w tym mieście sami brzydcy ludzie
jestem brzydki
przyznam się bez bicia
wszystko nie jest proste
nie mam zapędów do picia
bo słyszałem czym pachną nie przespane noce
ziomal mi kiedys chcial powiesic sie na wiosne
pamietam dobrze tamten wzrok i łzy
kiedy powiedzial ze to moglo zdarzyc sie dzis
pelen szoku skrywalem wszystko w sobie
nastepnego dnia podziekowal ze mnie spotkal na swej drodze

gdybym mial umrzec jutro
to zapamietaj slówko
ktore wypowiadziane
nie wroci poźno
co sie stalo sie nie odstanie
nie rzucaj slow na wiatr
ktorych nie powiedzialbys wlasnej mamie
x2
znajome twarze
wszędzie mijam na ulicy
ciężko im powiedzieć cześć
kiedyś przy tablicy
nie wiem co to znaczy może wiesz
kiedy jedyny zwrot to życzenia na fb
znam sapera, co trotyl wysadza raz dwa trzy
w szkolnej ławce uważaj, facetka patrzy
w notes każdy z nas bazgral o czym marzy
jeden rysował kryształ drugi dom na plaży
nie wiem co się zdarzy
halo odbiór, nie slysze bazy
podpalam lont, cały świat się na mnie patrzy
zaraz boom
całemu miastu
powiem jak wislawa
nic dwa razy się nie zdarzy
teraz brawa

gdybym mial umrzec jutro
to zapamietaj slówko
ktore wypowiadziane
nie wroci poźno
co sie stalo sie nie odstanie
nie rzucaj slow na wiatr
ktorych nie powiedzialbys wlasnej mamie
x2
jestem nieśmiertelny
nie umieram jutro
wielu z nich powie na te wersy
no trudno
zapamietaj ksywe
ematt ty kurwo



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...