azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

emdoka ppd - diagnoza lyrics

Loading...

mam tyle do powiedzenia, że nie mieści się to w bicie
zachowuję się jakby twój rap przecinkiem
no bo nie zatrzymam się przy nim
nie lubię i nie chcę, to gówno mnie brzydzi
mam za dużo słów, które mogę zrymować
za mało wersów i sensu, to bomba
co tyka i nie chce się zdetonować
idę zaszyć się, nie wiem, gdzieś w karkonoszach
to bombastycznie, może zetknę się z tym
twoim nowym stylem, zagłuszają go bębny
ja nie tonę w bicie, a płynę jako pierwszy
ci to nazwą mitem, ja chcę status legendy
braggadoccio, to mój nowy folklor
no bo moi ludzie wiedzą co to
twoi ludzie + w głowie zomo
no bo nie ruszają głową
kiedy proste rzeczy sprawiają trud
to nie wiadomo czy to autyzm czy nowe pokolenie
a kiedy to człowiek sprawia ból
to chyba poród, mimo to przeważa chore nastawienie
nie rozumiem ludzi i się chyba dobrze z tym czuje
przynajmniej nie brudzę sobie rąk relacjami
które odciskają się na mózgu, jakby były palcami
bo nie jesteś już sam swym królem
trzeba komuś pomóc, komuś coś naprawić
a ja mam to w dupie, bo mnie to nie bawi
chciałbym być tak indywidualny
jak na moim nauczaniu specjalnym
człowiek człowiekowi taki los zgotował
ale to nie ja, bo nie umiem gotować
zrobię czekoladę lub poszukam porad
póki co muszę iść się diagnozować



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...