azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

enoiks - kukła lyrics

Loading...

[zwrotka 1]
tam gdzie alko, tam jest, co? tam gdzie gibon, tam jest non stop
się zarzeka, że to twój ziom, a nie ma melo, to nie ma go
jak masz siano, to wpada w krąg, nie odstępuje nikogo na krok
jak się kończy, to wypierdala, idzie na pucke pod kolejny blok
już nowych ziomków ma, fałszywy kurwisyn
i ciągnie co się da, byleby skurwić ryj
kiedyś był kimś, niepodległy gracz
a teraz jest…nikim i nasz
zakłamany skurwiel mota, chuj do szczania, fotomontaż
znowu jest, bo wpadł na lolka, znów go nie ma, gdzieś się krząta
się krząta tam, gdzie mąka, gdzie można coś jebnąć
dzwoni kukła, mówię “halo”, “masz coś ziomuś?” no, na pewno
czasy są brudne, wiesz o co chodzi?
nigdy nie pożałowałbym nic swojemu ziomkowi
ludzie to larwy, a prawda boli
jak ty jesteś tą fałszu pełną kukłą, to kurwa odbij

[zwrotka 2: l pro]
robię lot nad kukułczym gniazdem, z uśmiechem jockera
znowu dzwoni pacjent, nie odbieram
i w sumie od teraz się trochę pozmienia, bo co przemilczałem, to powiem wszystko
o tych, co wbijają na krzywy ryj, choć mało który się wabi krzysztof
niektórzy śpią pół życia, ja chyba jedną ósmą
ambicje nie chcą usnąć, złe nawyki nieprędko pójdą
w odstawkę jak typy, których prześwietliłem na wylot
tych, co są, tylko jak coś chcą, a potem ani widu ani słychu
chyba już nie czuję nic #richard kukliński
mamo, idę na wojnę #ryszard kukliński
mamo, w końcu dorosłem, już po wszystkim, nie martw się
odcinam pseudok-mpli, którzy chcieli wejść na łeb
nie zrozum mnie źle
gdy brat ma krucho z hajsem, to postawię, kukle nie
mam propsy od wszystkich oprócz siebie, czas chyba w sumie zacząć
to jak ludzka stonoga, wszyscy mi w dupę włażą
historia zatacza koło, odkąd częściej opuszczam kwadrat
pochodź chwilę tu w moich butach, to szybko będziesz znów swoich szukał
nie ma na mnie mocnych typie, a jak są to w mojej ekipie
piję z nimi wódkę w room vipie, ty pijesz tylko rum na stypie
kukło r.i.p
to żeś jest uczciwy, no to dalej wpieraj mi
ściągam dwójkami jak kurwa w mi6
zgarniamy całą pulę, ty dalej nie masz nic
kukły, cwaniaki – jebać ich
dobre chłopaki, wszyscy razem śpiewajmy
jesteś tylko kukłą, jesteś tylko kukłą
jesteś tylko kukłą, jesteś tylko kukłą

[refren]
jesteś tylko kukłą, jesteś tylko kukłą
tam gdzie pega, tam gdzie siano jesteś ty, ty kurwo
jesteś tylko kukłą, jesteś tylko kukłą
tam gdzie gibon, tam gdzie alko jesteś ty, ty kurwo
jesteś tylko kukłą, jesteś tylko kukłą
tam gdzie feta, tam gdzie koko jesteś ty, ty kurwo
jesteś tylko kukłą, jesteś tylko kukłą
jesteś tylko, ohh

[zwrotka 3: radonis]
tam, gdzie kielon i tam, gdzie ścierwo, tam was zawsze pełno kukły
tam, gdzie pieniądz i tam, gdzie fejm, tam zawsze was ciągnęło kukły
tam, gdzie berło – w sensie wpływy – tam się jedną ścieżką kukły
zwykle wleką, bo tam gdzie żeton, tam was zawsze…a z resztą
było lato, wiesz żarcie, grill, dupy, relaks i pare piw
i ziom, co go nie znam dziwnie gada, chyba już wiem, co jest grane z nim
a nie wiem czy kurwa wyglądam jak diler, ale z godzinę mi gada o speedzie
w sumie bym zażył, nie pogardził, pyta mnie “idziesz?”, mówię “idę”
żarty na bok i chodźmy na bok, bo tu wszystkich nie znam typie
patrzę się głupio, on jeszcze gorzej, nagle on do mnie “co jest? sypiesz?”
o! o! o! o! o! o wkurwe!
kto?! kto?! kto?! kto?! kto?! kto tu zaprosił kukłę?
proponujesz a kurwa nie masz? z jakiej ty jesteś bajki ziom?
zawsze im mało, choć za nic nie płacą, znam takich paru, znasz ich, nox?
mordę mi krzywi jak takich widzę, co chcą na krzywą mordę wejść
choć próbujesz się maskować, to ja i tak sądzę, że
jesteś tylko kukłą, jesteś tylko kukłą
tam gdzie pega, tam gdzie siano jesteś ty, ty kurwo
jesteś tylko kukłą, jesteś tylko kukłą
tam gdzie gibon, tam gdzie alko jesteś ty, ty kurwo

[zwrotka 4: greed]
czego ta suka szuka? czego ta suka szuka?
czego ta kurwa kukła szuka tu, nie ugra nic
czego ta suka szuka? czego ta suka szuka?
czego ta kurwa kukła szuka?
masz brudne serce, lubisz jebnąć, co podejdzie jest wszystko jedno
kto to będzie? wszystko jedno, co za miejsce? byle jebło
i napierdalasz, latasz za tym gównem, la la la la la la latasz
jak te suki, co grupies zwą, nie ogarniasz już co jest co
zajebany gdzieś w trasie zgon, dopuszczony jak kurwa squot
what? wciąż szukasz wrażeń
telefon milczy, bo z kurestwem nie idzie nic w parze
prócz wenerycznych, to jak z tobą kto ugościł raz, nie jest sobą
kto umoczył raz, przejdzie obok, suce splunie odruchowo w twarz
masz to czego chciałeś, na to pracowałeś długi czas
cała ta sprawa zakrawa na kuklizm, dobrych chłopaków od niemrawych kurwisk
oddziela uścisk, dłoni nie puścisz
wybaczysz kurwie czy ulżysz? wybaczysz kurwie czy uśpisz?
wybaczysz kurwie czy ulżysz? wybaczysz kurwie czy uśpisz?

[refren]

[tekst i adnotacje na rap g*nius polska]



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...