a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

epis x intruz - bullet time lyrics

[zwrotka 1: intruz]
nie słucham radia nie tykaj pokrętła
chyba że leci czerwony jak cegła
i węgla dwutlenek jak ręka cię świerzbi
pakuj do butelek będziemy je nieśli
i wbijam na biegu zły pod wytwórnie
nie mam uśmiechu bo przyniosłem kłótnie
wiem drobny szczegół chuj tam co u mnie
i gubię się w śniegu nie na tym biegunie
świat komputerów uczucia ma w dupie
a po to mam usta by z wami rozmawiać
każdy na chwile niech sie wyloguje
niech każdy poczuje jak zaczyna zwalniać
nie czytam książek jeszcze nie dorosłem
zaraz mam koncert a jazdy mam nocne
ludzie na odstęp a łączą się głosem
nie wszystko to podstęp zaufaj mi proszę

[refren]
bullet time aj małpi gaj i duet
bullet time bullet time+tak wiele godzin
bullet time aj małpi gaj i duet
bullet time+ja go prosze by chwile zamroził
bullet time prosze mi daj tę ulgę nim ustąpią bóle
bullet time ulgę mi daj skun nie spowalnia w ogóle
[zwrotka 2: epis dym knf]
bardziej jak neo nigdy jak neon
wybrali nas ludzie za nawijkę szczerą
domeną silnego podobno siła
przyda się także dusza wrażliwa
wzywają do lipa czas ci się dłuży
znamy ten slogan że słońce po burzy
znamy ten slogan gorzej być nie może
gorzej jak lądujesz na sekcyjnym stole
mówili matole wbijali do głowy
idziesz do ziemi choć nie jesteś chory
jak byłem młody to czas stał w miejscu
dzisiaj to leci jak szmata do seksu
ja nie mam kompleksów czuje się wolny
nie zwalniam z płytami bo czuje się płodny
jebać te lobby wszystko po swojemu
dżokejka na głowę nadal bez żelu

[refren]
bullet time aj małpi gaj i duet
bullet time bullet time+tak wiele godzin
bullet time aj małpi gaj i duet
bullet time+ja go prosze by chwile zamroził
bullet time prosze mi daj tę ulgę nim ustąpią bóle
bullet time ulgę mi daj skun nie spowalnia w ogóle
[zwrotka 3: epis dym knf & intruz]
nie szanują czasu marudzą że lipa
u mnie slow motion tylko na klipach
jest pełna micha i wiśnia na torcie
szybko se lecę jak piłka na korcie
z internetu wzorce nie zawsze poprawne
pierdole siano za bycie błaznem
na drodze masz sarnę w ręce smartfona
bullet time każdego szkoda
jak być najszybszym w zwolnionym tempie
widze zarysy bukietu co więdnie
ten kto to słyszy dusi się pewnie
i że nie zanuci niech kurwa przyrzeknie
i wiedz że mnie smuci jak w próżni zastyga
jak wyjść na ludzi jak ginie klasyka?
nikt nie naruszy mojej trajektorii
to tylko intruzik zagraża bartkowi

- epis x intruz lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS