azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

epis x intruz - jadą rowery lyrics

Loading...

[zwrotka 1: epis dym knf]
zaczynam się wkurwiać jak patrzę na xboxa
do szczepienia leci każda zagubiona owca
manipulacji porcja wypływa z odbiorników
mam na to lekarstwo logout skurwysyn
przeżyli dwie wojny komunę no i proszę
co się odpierdala co kilkadziesiąt wiosen
czosnek daje rade i herbata zielona
nie pok+ma tego czosnek i pani goździkowa
wibracja jest ruchoma może uderzyć w ciebie
hardcorowy przekaz pozytywne myślenie
szczerze to chcą chyba wszystkich tu przerobić
kolorowe znaki w avatarach odzieżowych
pozdro archeolodzy wy tam swoje wiecie
budowa bez prądu no proste no przecież
zruchana w toalecie bez miłości na fecie
mówimy tu o szonie broń boże o kobiecie
przecier z jabłuszka z dodatkiem cukru
zjadamy plastik i żremy kuksu
wszędzie gra niuskul niech wpada siano
ogłupione dzieci daj głośniej mi mamo

[refren]
jadą rowery kręcą się koła nad nami cicho wieje wiatr
leśna przygoda się rozpoczyna na muzyce w szkole śpiewałem o tak
dostałem trójkę bo byłem speszony i w sumie z tym wszystkim to czułem się źle
lecz zawsze to czułem ten mój gen hardcoru prawdziwa artystyczna kurwa mać krew
[zwrotka 2: epis dym knf]
wbijamy do obi i stoję bez maski
społeczniak się pruje czeka na oklaski
jebać szybko go zgasiłem
jak peta w popielniczce przy wódce na melinie
działam słowem, czynem pragnę zrozumienia
wyloguj się pajacu z tego cyrku urojenia
zabieraj swoje racje wrzucaj do folderu
tylko uważaj na działania systemu
error 30 10 2 20
wjeżdżamy w czarnych płaszczach granatowych kaszkietach
nie popadam w letarg działamy jak trzeba
potrzebny nietoperz na uśmiech jokera
wyrosła afer tam na targowisku
jesteśmy mrówkami a siła w mrowisku
z przekazem na dysku zasypujemy polskę
żebyś zrozumiał wersy jak linijka proste
dla mnie to żałosne na to się nie zgadzam
jakich dwóch tatusiów ja was kurwa błagam
lama in my room tańcz sobie mała
ja na techniawce wersy poskładam

[refren]
jadą rowery kręcą się koła nad nami cicho wieje wiatr
leśna przygoda się rozpoczyna na muzyce w szkole śpiewałem o tak
dostałem trójkę bo byłem speszony i w sumie z tym wszystkim to czułem się źle
lecz zawsze to czułem ten mój gen hardcoru prawdziwa artystyczna kurwa mać krew



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...