azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

erdoj - stare śmieci lyrics

Loading...

[refren x2]

czasami lubię sobie wybiec w przyszłość
wtedy snuję w swojej głowie taką wizję
stare huśtawki na nich nasze dzieci
młody bóg wrócił na stare śmieci

[1 zwrotka]

kiedyś martwy wzrok to jedyna oznaka zycia
dziś to historia – chce się na jej kartach zapisać
i zmienia się wszystko, lecz nie repertuar w słuchawkach
jak słyszę tak bit no to muszę kurwa nagrać
w tle leci małpa “pierwszy włosy na jajach”
a do mnie nie dochodzi że jestem dorosły nadal
mimo że ćwierćwiecze mnie powoli dogania
to lubię włączyć dinala kiedy jointy odpalam
to moja przywara co pobudza kreatywność
rzucam niemal wszystko by robić teraz hip-hop
bo jak słyszę cięte sample to nie kręcę palcem
z roku na rok to brzmienie jara mnie jeszcze bardziej
chcę by ten kawałek zrobił ogień w opór
leciał z telefonów, bagażników, okien bloków
tak głośno by to był dla nich jasny przekaz
że młody bóg pojawił się na starych śmieciach

[refren x2]

czasami lubię sobie wybiec w przyszłość
wtedy snuję w swojej głowie taką wizję
stare huśtawki na nich nasze dzieci
młody bóg wrócił na stare śmieci

[2 zwrotka]

pytasz czy nasze pokolenie bardzo się różni?
to zależy czy jesteś ode mnie młodszy czy starszy
miałem telefon stacjonarny, dostęp do kablówki
i okazje poznać wagę relacji międzyludzkich
choć jak znasz epkę smarka i również palisz
to wiek nie gra roli – jakoś się dogadamy
wciąż praca, praca, ale zaraz wracam
w drodze do niej słucham płyty starszego brata
dziś warszawa i może być dumna mama
bo mam na tyle siana by szamać w macu sniadania
niech ten rok będzie dla mnie jak geneza
bo nikt wcześniej nie miał mnie za rapera
nie to co teraz, chcę mi okazywać wdzięcznośc
ale tu nie ma przebacz bo tu nie ma przeproś
wracam na stare śmieci wypić piwko na murku
2019 erdoj – tylko truskul!

[bridge]
lubię sobie wybiec w przyszłość, wtedy
snuje w swojej głowie taką wizję
stare huśtawki, na nich nasze dzieci
młody bóg wrócił na stare śmieci

[refren x2]

czasami lubię sobie wybiec w przyszłość
wtedy snuję w swojej głowie taką wizję
stare huśtawki na nich nasze dzieci
młody bóg wrócił na stare śmieci



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...