ero jwp x głowa pmm - jeden strzał lyrics
[zwrotka 1: głowa pmm]
żadne louis v, tu chłopaki chodzą w tommym
kiedy węszą tu psy, każdy z nich to anonim
kiedy śpisz, robię deal, ero wspólas od roboty
na ich nerwowy tik nie pomogą psychotropy
długi bit skurwysyn zmusza mnie do zbrodni
szczeciński mvp ma ten styl, chodź i dotknij
bez klaustrofobii, weź kurwo odbij
każda kropla krwi przelana dla rapu tu wsiąka w chodnik
z szafera do bielan, światła na jupiterach
siła tego przymierza to suko nie stan portfela
mam film jak bareja, komedia to nie jest
chcesz się bawić w rapera, w mig ci zniszczę interes
na serio, jak peja, też nie mam serca dla chujni
ten styl masz z ebaya, nie sprzedasz go do wytwórni
u nich proch, szmal, kurwy, u nas bas grubo dudni
tylko sprawdzeni w boju mogą pić z mojej studni
[refren: głowa pmm, ero jwp]
nie pytam tylko biorę co moje, idę po szmal
nie pytam cię o zgodę, czy mogę, mam jeden strzał
jeden strzał, to mój czas, by się wybić
możesz już zacząć płakać, jeśli mnie nienawidzisz
nie pytam tylko biorę co moje, idę po szmal
nie pytam cię o zgodę, czy mogę, mam jeden strzał
jeden strzał, to mój czas, by się wybić
możesz już zacząć płakać, jeśli mnie nienawidzisz
[zwrotka 2: ero jwp]
wszystkie ręce na pokład i jedziemy z tym jak wściekli
i niech cała topka wie, że konkurencja nie śpi
trochę żeśmy przeszli, to nie jest lekki sp+cer
tu musisz omijać miny, których nie lepił saper
jak głupie żądze, wałki i choroby
tu też możesz przez pieniądze mieć kłopoty, nie dobrobyt
i różne są powody, bywa to zazdrość i chciwość
jesteś pod obserwacją, i to bardzo wnikliwą
może nie wiesz, ale wszystkich to dotyczy
a jak jesteś zbyt do przodu, więcej osób ci źle życzy
im pasi byś był nikim i nie miał swojego zdania
i przez takie ludziki się zmieniam w zimnego drania
swój biznes ochraniam, a dziś robię ruchy z głową
i z nami mała armia, która ceni nasze słowo
i bywa hardkorowo, bo to polska nie szwajcaria
jak czegoś sam nie mogę, to mi ziomek poogarnia
[refren: głowa pmm, ero jwp]
nie pytam tylko biorę co moje, idę po szmal
nie pytam cię o zgodę, czy mogę, mam jeden strzał
jeden strzał, to mój czas, by się wybić
możesz już zacząć płakać, jeśli mnie nienawidzisz
nie pytam tylko biorę co moje, idę po szmal
nie pytam cię o zgodę, czy mogę, mam jeden strzał
jeden strzał, to mój czas, by się wybić
możesz już zacząć płakać, jeśli mnie nienawidzisz
[outro: głowa pmm, ero jwp]
szn, wwa i dym z thc
rytm z mpc jak ekg
to a b c d głowa e r o
wspólne ep towar b r o
Random Lyrics
- איפה הילד - hang over blues - האנג אובר בלוז - eifo hayeled lyrics
- sakanamon - 崩壊パッケージ (houkai package) lyrics
- sofa sky - december lyrics
- ltthemonk - who do you think you are lyrics
- moounie - twinkle toes lyrics
- piché - waves lyrics
- thavid - nimic lyrics
- voices in vain - judgement day lyrics
- nauq - ignite lyrics
- ди шэйди (di shady) - королева lyrics