a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

eryk moczko - kap kap lyrics

Loading...

[verse]
społeczeństwo buntowników nikt już nie chce gadać, prędzej od nich tu usłyszę możesz wypierdalać
stoję z k+mplem z którym kiedyś przyszło mi zajarać, płuca ulotniły dym i zaczyna faza i zaczyna padać, stoję po kostki w kałuży, muszę skończyć błagam, cieknie ze mnie tak, że formuje się fala
niech ten drip zamieni się w kwit i powiem tej małej, że niestety muszę spadać. (nara)

(yo) ta historia nie zna granic, moje życie podzielone tak jak dwa ekrany
nasze państwo podzielone na obozy władzy, k+mpel chciał odpulić stres a ubrali go w kajdany

czy ten świat nie jest kurwa pojebany?
czemu ziomy muszą kitrać tej rośliny gramy? (czemu?)
czеmu jestem pizdą gdy znowu razem gadamy? (czеmu? czemu?)
i telefon mi blokuje wszystkie nasze wady

[chours]
woda kapie kap kap tak jak heny, ubieram ten drogi płaszcz tak jak celine
chyba nie mam serca tak jak bedi, więc ubieram chrome hearts i zaczynam wierzyć
x2

[bridge]
w to, że lepsze jutro przyjdzie w końcu, to, że w końcu powiem jest w porządku, to, że ziomo skończy życie w ciągu, to, że ona szczerze powie wyszło kotku. (wow)

chce przed sceną widzieć las rąk (las rąk)
chce skoczyć na ludzi jak boss (jak boss)
chce mieć siano na diamentowy ząb, tacie kupić auto coś typu range rover sport
range sport, range sport, turbo porsh
x3
jadę autostradą by w berlinie zjeść coś

range sport, range sport, turbo porsh
x3
jadę autostradą by w berlinie zjeść coś

[chours]
woda kapie kap kap tak jak heny, ubieram ten drogi płaszcz tak jak celine
chyba nie mam serca tak jak bedi, więc ubieram chrome hearts i zaczynam wierzyć
x2

[verse]
w diamentowe serca w diamentowe czyny
w diamentowe chainy w diamentowe płyty
w sumie przyjmę złoto by tylko to przeżyć, kto by nie chciał odczuć tego co inni raperzy?

dobra, tyle już to robię pora przejść do sedna, jestem ziomkiem który muzą spełnia se marzenia, jestem dobrze wychowany nie wyglądam na rapera tylko muza w moim życiu sprawia, że się spełniam

możesz wbijać noże i podkładać kłody, zmarł mi dziadek z dnia na dzień więc nic mnie nie zaskoczy, odkładał pieniądze dla mnie od moich narodzin, chciał bym szedł na studia i życie sobie ułożył

trzy miesiące temu ujebałem matme, jest mi ultra wstyd bo niby to takie łatwe, chciałbym go przeprosić i powiedzieć, że poprawię, ale już za późno by zamienić słowo z dziadkiem

[bridge]
o tym, że to lepsze jutro przyjdzie w końcu, to, że znowu powie mi jest w porządku, dobrze cię wspominam ale wtedy byłem w dołku, życie zaskakuje w tym wypadku to nowotwór
chce przed sceną widzieć las rąk (las rąk)
chce skoczyć na ludzi jak boss (jak boss)
chce mieć siano na diamentowy ząb, tacie kupić auto coś typu range rover sport

range sport, range sport, turbo porsh
x3
jadę autostradą by w berlinie zjeść coś

range sport, range sport, turbo porsh
x3
jadę autostradą by w berlinie zjeść coś

[chours]
woda kapie kap kap tak jak heny, ubieram ten drogi płaszcz tak jak celine
chyba nie mam serca tak jak bedi, więc ubieram chrome hearts i zaczynam wierzyć
x2

- eryk moczko lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...