eseshu - void lyrics
Loading...
nie dostałem nic od życia nawet dom wynajmowany
ojciec alkoholik mej rodzinie pokrzyżował plany
stąd awersja już do alko i nie tykam tego wcale
wypiłem już swoje i zapilem wszystkie żale
prawie wcale nic nie mówię czuje że to niepotrzebne
spierdole wszystko czego dotkne takie ręce nie poręczne
nie nadaje się do pracy co przyprawia mnie o dreszcze
młodsi są ode mnie którzy już budują życie lepsze
a ja dłubie w notatniku który nikt niе sprawdził jeszcze
jeśli mam problеm
w ręce rewolwer
jeśli nie wrócę
pamiętaj o mnie
z życiem się kłócę
nie mam gdzie uciec
drogi odcięte
przez siebie wciąż cierpię
poruszam sie we mgle
podaj mi ręke
w głowie jeden temat chyba się go nie pozbędę
nie umiem przestać myśleć nawet jeśli jest to zbędne
Random Lyrics
- veezuh - i can never tell lyrics
- dili naghmay - antarctic blues lyrics
- dababy - neighborhood superstar lyrics
- radiohead - you and whose army? (live at canal+ studios) lyrics
- robert pm & fat tony - faces lyrics
- sonic pistola - "q lore" lyrics
- malone (fr) - ascension lyrics
- kirkiimad - fck u lyrics
- squiggity - the 420 song lyrics
- lungskull - lose your title lyrics