azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

eudezerter - nie planujemy przestać lyrics

Loading...

[zwrotka 1: eudezerter]
fura załadowana, pięciu łebków jedzie w polske
drogi szerokie mamy, bo nie podążamy z prądem
nie na przekór tym, co w nas nigdy nie wierzyli
bo w nich chuja wbijałem, jeszcze jak nie miałem sk!lli
mam czas do pierwszej i jedno wolne miejsce
dwie butelki szampana, powiedz o której będziesz
chmura leci w powietrze, chce palić i pić nocą w apartamencie
ziomy robią taki rozpierdol
na koncertach, wersy trafiają do serca jak rozmowa po tych kreskach
i to dopiero przedsmak, bo nie planujеmy przestać
h do i do p, h do o do p
alert sms, że na miеście melanż jest
h do i do p, h do o do p
wsadzam dupę w cierpa, by zobaczyć co jest pięć
[refren: patrykr]
wsiadam do fury, kiedy na chacie jest zwała
lufa pokierana cała, każdy weekend to powtórka
ej mała, chce ci postawić pałac
wszędzie purpurowy dym i banknoty w recepturkach
wsiadam do fury, kiedy na chacie jest zwała
lufa pokierana cała, każdy weekend to powtórka
ej mała, chce ci postawić pałac
wszędzie purpurowy dym i banknoty w recepturkach

[zwrotka 2: eudezerter]
po kapturach na głowach możesz poznać chłopaków z tych bloków
nie zrobią ci krzywdy, ale lepiej nie prowokuj
koło zatacza joint, on symbolizuje spokój
a blizny na ciele to pamiątki od kłopotów
łysy jak andrew tate, w blecie super silver haze
w domu niunia 6 na 5, klasa jak mercedes benz
może kiedyś przyjdzie fame, teraz dobrze mi jak jest
jebać vege, do ziemniaków wysmażony stek
chciałem być co tydzień w innym mieście, teraz jestem
jebać etat mam sposoby, żeby zdobyć pensje
często zerkam, w to l+sterko wsteczne
ja i moje chore paranoje we mnie
wciąż miałem pod górkę, a więc osiądę na szczycie
sobie zaparzę tam kawę, rachunki opłacę z liter
jak odbieram kasę, to pod bankomatem blikiem
umiem mnożyć forsę, to jebać matematykę
[refren: patrykr]
wsiadam do fury, kiedy na chacie jest zwała
lufa pokierana cała, każdy weekend to powtórka
ej mała, chce ci postawić pałac
wszędzie purpurowy dym i banknoty w recepturkach
wsiadam do fury, kiedy na chacie jest zwała
lufa pokierana cała, każdy weekend to powtórka
ej mała, chce ci postawić pałac
wszędzie purpurowy dym i banknoty w recepturkach



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...