ewa demarczyk - panna śnieżna lyrics
Loading...
senne pokoje
my we dwoje…
szepczesz: “przysięgi nie naruszę…”
oczy…
niebieskim lodem twoje
oczy
l-strują lodem duszę
tyżeś to tutaj? czyżby
czyżby?
moja srebrzysta panno jasna
(to zamieć której pęd muzyczny
ulotną falą mnie pogłaskał)
przędąc
swą delikatną wełnę
będąc
jak śmiech i płacz poecie
wsączyłaś się przez okno szczelne
śnieżnym i kruchym białokwieciem…
kurzy śnieg mokry
muślinowy
jak lilia w przezroczystej dłoni…
okryj
mnie płaszczem siwym szronie
otul obrusem swym lodowym
rano
przyjaciel twój
uśpiony
nie drgnie odbitym w l-strze ciałem
zawiśnie mętny krąg czerwony
w obłoku już osierociałym
Random Lyrics
- drone126 - spigoli lyrics
- webster b & chin chilla - 북 (asian drum) lyrics
- light (ru) - instagram lyrics
- paola bennet - antidote lyrics
- thee headcoatees - you're right, i'm wrong lyrics
- silexbeatmaker - sharingan cloudrap lyrics
- alexh - halimo lyrics
- lp - lost on you (elk road remix) lyrics
- ben montague - we start over lyrics
- stonehenge - the eyes of the violator lyrics