a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

fagata - raz, dwa, trzy lyrics

[intro]
brra

[zwrotka 1]
i chociaż mokra jest coochie, to pachnie jak woda, a nie tak jak sushi
one czekają na kuriera z sheina, ja w ręku mam torebkę gucci
jak rucha mnie chłopak, to słuchamy chady
u ciebie cisza — nic nie mówisz
„jak ty to robisz, f+gata, że tak bardzo potrafisz wkurwić te suki?” (haha, haha, haha)

[refren]
raz — musisz mieć tłustą dupę i musisz umieć nią ruszyć
dwa — muszą rozkminiać, jak ty ją w ogóle wcisnęłaś w te ciuchy
trzy — niech siedzą w domu i gadają o niej, te zawistne suki
ty odjebana na mieście, a ich chłopak to i tak będzie twój największy groupie (aha)

[hook]
raz (lubię dupę, dupę, dupę, dupę)
pow, pow, pow, brr
dwa (lubię dupę, dupę, dupę, dupę)
ha, ha, ha, pow, pow

[zwrotka 2]
najpierw mnie łapie za szyję, a później go liżę od góry do dołu (aha)
potem mnie całą wypije, znowu do spodu, tak jak szklankę soku (hihi, ah)
i chociaż on zna mnie na wylot, to i tak za każdym razem jest w szoku (co?)
„jak ty to robisz f+gata, że nawet ja nie dotrzymuję ci kroku?” (kroku, kroku, kroku, kroku)
[refren]
raz — musisz mieć tłustą dupę i musisz umieć nią ruszyć
dwa — muszą rozkminiać, jak ty ją w ogóle wcisnęłaś w te ciuchy (hehe, he)
trzy — niech siedzą w domu i gadają o niej, te zawistne suki
ty odjebana na mieście, a ich chłopak to i tak będzie twój największy groupie (aha)

[zwrotka 3]

mi mówił, że kocha, a innej to samo
skoro ma w domu dziewczynę
to czemu właściwie wypisuje do mnie co rano? (brra, brra, brra)

[refren]
raz — musisz mieć tłustą dupę i musisz umieć nią ruszyć
dwa — muszą rozkminiać, jak ty ją w ogóle wcisnęłaś w te ciuchy (hehe, he)
trzy — niech siedzą w domu i gadają o niej, te zawistne suki
ty odjebana na mieście, a ich chłopak to i tak będzie twój największy groupie (aha)

[outro]
raz (lubię dupę, dupę, dupę, dupę)
pow, pow, pow, brr
dwa (lubię dupę, dupę, dupę, dupę)

- fagata lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS