a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

family hommies - działka lyrics

[intro]
utwór “działka” słuchasz na własną odpowiedzialność
tekst nie zawiera jakiegokolwiek przekazu

[refren]
siedzę na działce i pije se browar, (pije se browar x2)
mój ziomal, amsterdam przynosi już towar, (przynosi już towar x2)
roluje to w blety jak pablo escobar, (jak pablo escobar x2)
podbijaj tu, dziwko albo sie schowaj (albo sie schowaj)

[zwrotka 1]
wchodze do basenu – jak mam na to ochote
i licze te flote (licze te flote, te flote)
pierdolę tę polskę – jebanych biedaków
ja mieszkam w sosnowcu i zjadam tych łaków
mów mi money maker, ty głupi skurwysynu
liczę sos, liczę sos w workach alladynu
jebana hustlerka, przemierzam se pustynie
dla uszu oaza – jak jezus w jerozolimie
hajsu nie liczę – to dla mnie normalka
znowu rozpalam – to moja jest działka
siedze z ziomkami – to mija jest zgrajka
ja jeżdże ferrari (testarossa) – ferrari to marka
mów mi money maker, ty głupi skurwysynu
liczę sos, liczę sos w workach alladynu
jebana hustlerka, przemierzam se pustynie
dla uszu oaza – jak jezus w jerozolimie

[refren]
siedze na działce i pije se browar, (pije se browar x2)
mój ziomal, amsterdam przynosi już towar, (znów towar,pale towar)
roluje to w blety jak pablo escobar, (jak pablo escobar x2)
podbijaj tu, dziwko albo sie schowaj (albo się schowaj)

[zwrotka 2]
siedzę z ziomalami – to moja jest klika
wy słuchacie disco, u nas rap na głośnikach
choć siedzę na działce i pije se browar
ja robie to siano, ty drobne se chowaj

[refren]
siedze na działce i pije se browar, (pije se browar, ja znów pije browar)
mój ziomal, amsterdam przynosi już towar, (znów towar, jaki towar?)
roluje to w blety jak pablo escobar, (jak pablo kurwa escobar)
podbijaj tu, dziwko albo sie schowaj (albo sie schowaj)

[tekst i adnotacje na rap g*nius polska]

- family hommies lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS