a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

fantomowa erekcja - poszedłem do lasu i między konarami straciłem orientację lyrics

[zwrotka 1: esperal]
chciałbym spłodzić syna geja, nosiłbym na rękach go
[?] wam go ją po czołach teleskopem, jedno w skroń
kręcił karkiem jak spinnerem, aż odleci polski łeb
a smokowi wawelskiemu grabie w dupę, żeby zdechł
rura w gardle, a nie z kremem, orange is the new black
a ty lejesz pod prysznicem fugi żółte, niczym ser

[zwrotka 2: tej+z]
z tej strony tej, jako jedyny z fantomowej straight
idę przez życie z głową wysoko, jak naruto
kocham mą kobietę, jak sakurę sasuke
choć czasem nie stać mnie na chleb
wiem, że ona nie odrzuci mniе
mogę liczyć na jej cudny uśmiech
rozświetla noc jak lampa, niе jestem kurwa sampa

[zwrotka 3: tej+z]
jebać pedałów, bo co to za chłop
który do mordy leje spermę, nie czteropak
h0m+seksualizm powinno się leczyć
bo to choroba, która niszczy nasze dzieci
co za gatunek, który się nie rozmnaża
nie wiem czy epidemia, czy to też plaga
jak patrzę na was, to chce mi się płakać
wykastrować was to jedyne rozwiązanie
pora zdychać, jebane pedały
ja w kolejce ostatni do gały
[zwrotka 4: młody π]
tego kwiatu jest pół światu, o tak, tak, tak
a ja sprawdziłem i pokrzywa to nie kwiat
mówią, że każdą sytuację da się obrócić na swoje
miałem kłody pod nogami, przerobiłem je na stołek
zanim dotknę kobietę, muszę się upewnić, że to nieskażone
średnio lubię być człowiekiem, na szczęście rzadko to robię

[zwrotka 5: młody π]
im bardziej hetero, tym większą znajdziesz krzywdę
a ziomek z kutachem się czai na tinder
mój kardiolog mówi, że się nie zna na złamaniach
to życie to komedia, to życie to dramat
[?] czytam jak otwartą księgę
kiepską, krótką i do tego znam puentę
nie da się mnie nie lubić, nie da się kochać
by został pantoflem, a kiedyś był kozak

[outro]
uwolnić gejów, uwolnić pedałów
siedem jeden do gały, zrób salut
uwolnić gejów, uwolnić pedałów
siedem jeden do gały, zrób salut
uwolnić gejów, uwolnić pedałów
siedem jeden do gały, zrób salut
uwolnić gejów, uwolnić pedałów
siedem jeden do gały, zrób salut

- fantomowa erekcja lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS