azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

fejz - muza lyrics

Loading...

[zwrotka 1]
twoje wnętrze jest miększe niż skóra w rolls-royce’ie
więc nie dziw się mała, że cię wole od porsche
gdybym miał tą forsę, wydałbym na nią forsę
nie wiem co gorsze jej skóra czy chanel
odbicie moich wrogów w l-strze ludzik michelin
nawijam o muzyce żeby odwieźć trochę od niej
z miłości ku niej chylę czoła, potrzebna jak tlen mi jest
jak ta dziewczyna
gdy pisze o niej wersy to naprawdę mnie porywa
tak bywa
godziny przy niej mijają jak chwila
a dłuższa chwila bez niej tak drastycznie mnie dobija
to mnie zabija
poważnie suko mnie zabijasz
dlaczego kiedy pisze o niej w głowie mam jebany wiraż
dlaczego moja muza daje siłę bym nawijał
dlaczego gdy wyjdę na prostą, napotykam wiraż

[refren]
wiesz co ja cenię w artystach?
ich muzyka nigdy nie jest oczywista
wiesz co dla mnie jest jak blizna
że sprzedajesz ją jakby to była dziwka
mam na nią patent
nie zamkniesz w ramie jej
skromna i prawdziwa raczej
k-macie? wy tego kurwa nigdy nie sk-macie
jedyne co potrafisz to od niej ciągle coś brać, ej
wiesz co ja cenię w artystach?
ich muzyka nigdy nie jest oczywista
wiesz co dla mnie jest jak blizna
że sprzedajesz ją jakby to była dziwka
mam na nią patent
nie zamkniesz w ramie jej
skromna i prawdziwa raczej
k-macie? wy tego kurwa nigdy nie sk-macie
jedyne co potrafisz to od niej ciągle coś brać, ej

[zwrotka 2]
widziałem wiele, słyszałem jeszcze więcej
a moje doświadczenie nie jest lekiem na potencję
hej, dla nas to co więcej
jestem tu dlatego, że wkładam w tą pracę serce
i tracę siły za te nieprzespane godziny
te noce nad tekstami i myślami tworzę rymy
moi rywale na mnie stale patrzą, mają zwidy
robię muzykę jak ją czuje typie, nie na niby
szu-szukają harataniny
mnie nie obchodzi to kim jesteś lecz co robisz, really
podaje w obieg to co tworzę dopływ endorfiny
związany z nią na zawsze to nie zgaśnie vinyl vinyl

[refren]
wiesz co ja cenie w artystach?
ich muzyka nigdy nie jest oczywista
wiesz co dla mnie jest jak blizna
że sprzedajesz ją jakby to była dziwka
mam na nią patent
nie zamkniesz w ramie jej
skromna i prawdziwa raczej
k-macie? wy tego kurwa nigdy nie sk-macie
jedyne co potrafisz to od niej ciągle coś brać, ej
wiesz co ja cenię w artystach?
ich muzyka nigdy nie jest oczywista
wiesz co dla mnie jest jak blizna
że sprzedajesz ją jakby to była dziwka
mam na nią patent
nie zamkniesz w ramie jej
skromna i prawdziwa raczej
k-macie? wy tego kurwa nigdy nie sk-macie
jedyne co potrafisz to od niej ciągle coś brać, ej



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...