a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

files x nejwi - autokorekta lyrics

ref

najpierw trochę szeptu potem trochę szczęścia
chce podbić universum, a nie być universal
napisze kilka tekstów tak zwiedzimy mój wszechświat
wszystko mamy na miejscu, dlaczego mamy przestać?
stawiam ci kilka przeszkód kiedy chce przejść do sedna
życie napędza nam dalej ten spektakl i nie mamy chyba już wpływu na przejścia
niby gadamy i niby się znamy, lecz powiedz co z nami
gdy kurwa latami łączyła nas chyba jedynie ta autokorekta, autokorekta

zwrotka 1 [files]:

kiedy ziomek znowu powie, że wszystkie one są jednorazowe
ja nie wiem co zrobię, bo dla mnie to koniec poznałeś tą prawdę to bije ci pionę
dwa różne światy tu mamy na co dzień i tak wielką pustkę w tej głowie
że kochać cie tu serio nie chce, nie umiem, nie mogę
być może poznałaś odpowiedź, być może poznałaś na sobie
jak łatwo się niszczy uczucia innych czujesz się winna lub winny
to znowu bije ci pionę, to uczucie jest takie znajome
jest przy mnie, siedzi w głowie, dużo częściej niż wszystkie znajome
ty znów pytasz o plany na potem, nie chce cie krzywdzić więc planuje odejść
i chyba już wiemy oboje, że dostaliśmy z innych filmów rolę
zanim to nastąpi połóż flaszkę na stole spędźmy kurwa ten wieczór we dwoje
by choć na chwilę odpuścić kontrolę, pogadać szczerze o tym czego się boje
czemu odpycham kiedy chcesz bliżej podejść? i czy ma to sens kiedy chce
kiedy śnię o tych, których kurwa już mieć nie mogę? że co? ja? już mieć nie mogę?
przychodzi piątek – alko wejdzie, wtedy to jest mnie mało we mnie
więc rano dziękuje światu za nią i za tą autokorektę

zwrotka 2 [nejwi]:

czasami słucham tych gości, którzy rapują mi o miłości
albo to zbyt infantylne są zwrotki albo tak perwersyjne, że serio mam dość ich
weź odbij i mnie nie pouczaj bo siódmą wiosnę
serce na dłoni jej z dumą niosę a inne pary zazdrośnie gadają coś znów pod nosem
mała, podkreślamy tu sobie na co dzień te błędy jak w wordzie nadal
lecz już coraz rzadziej się zdarza, że nasze dialogi to tabula rasa
kolejne strony przewracam i myślę, że skoro to korekta auto jest
to u nas wygląda czasami jak byśmy zdawali ten w wordzie na prawo test
gdy źle się prowadzę jak laguna renault – ty mnie hamujesz jak instruktor
ty jesteś alfą, omegą – kontrolką kiedy chce pić znów coś
albo lecimy znów z baru na melanż, wtedy nasz związek subaru impreza
ty na celowniku jak logo mercedesa, więc moje zadanie by nikt nie podjeżdżał
wiesz, że raczej nie jesteśmy jedną z par, która nigdzie nie wychodzi oprócz praca-sklep
kiedyś będziemy mieli po te 40 lat, wtedy omijać będziemy to, co skraca sen
ty znów poprawiasz makijaż i pytasz o czas, no bo wpadają znajomi będzie flaszka, jazz
najebany w tańcu kroki znów pogubię aż nie podejdziesz bliżej i zaczniesz poprawiać mnie

ref

- files x nejwi lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS