filipek - czasami źle mi przez rap lyrics
czasami źle mi przez rap lyrics
[intro]
żyje jak chciałem …
[zwrotka 1]
zero + dziesięć tak jak retro
moje życie ciągły wektor
góra, dół, radość, nienawiść
małe miasto tak jak dawid, dasz się tu za sukces zabić
tanie prochy, tania wódka
mama prosiła bym chociaż spróbował pójść raz na studia
w talii dużo średnich kart
czułeś się tak jak przedskoczek + belkę niżej miałeś start
nie możesz się dziwić że płyty robiłem jak jakaś maszyna
alternatywą była fabryka gdzie cała rodzina
mojego kolegi, drugiego kolegi, trzeciego kolegi robiła na kwit
miałem dziewczynę która była starsza i śmiała się słysząc, że chciałbym żyć z płyt
nie wiem czy dzisiaj ma dziecko
ja mam ciągle w sobie dziecko
wypominają mi przeszłość
czasеm gdy wspominam myślę sobie o tych latach z łezką
Random Lyrics
- ana cirré - costumbres lyrics
- b,4ze - уві сні (in a dream) lyrics
- always da killers & casherrs - last city lyrics
- fozztone - fish,chips,cigarettes lyrics
- green apelsin - вальхалла (valhalla) lyrics
- mcgwire - close to breaking lyrics
- saint wenz & pavluchenko - обуза (a burden) lyrics
- the monkees - mommy and daddy (alternate verison) lyrics
- ballout - ugk lyrics
- cam'ron lyrics lyrics