filozof z bloków - #hot16challenge2 lyrics
[zwrotka]
mówią mi jebnij szesnastkę to straszne ale mają jazdę
wole ciut starsze ale żaden milf hunter
reprezentuje warpie ciągle to powtarzam
to mego życia skaza z tych miejsc każda fraza
pić z nami odradzam, buja się cała baza
piszę pod monopolem, złe stany wprowadzam
znowu się odradzam, nie ma co się mazać
filozofia świrów, głos jebniętych rewirów
nie mam prawa jazdy za to jazdy przez prawo
w chuj raz nawinięte ale siada mi tu klawo
jebać cały system, rozjebusów, jebać biedę
jak kaczy proceder, idę przez siebie
bóg z nami, chuj z nimi dalej się bawimy
weekendy, trzybity pytasz czemu zryty
popijam kawę z brandy i zapełniam bity
urodzony w czapce, godny podania wity
ten filozof zryty..
znowu kradniemy bity…
klimat znakomity…
znowu jebać limity…
i te całe covid+y i niewierne kobity!
Random Lyrics
- quindywarhol - me, myself & i lyrics
- belizbeha - yes u can lyrics
- colónia calúnia - patrício bate homem (ventre) lyrics
- mrs. piss - downers surrounded by uppers lyrics
- nilton ferreira - leilão de aperos lyrics
- yuckyman - blue bills (feeling like a star) lyrics
- duchu - #hot16challenge2 lyrics
- trillzjay - big chop lyrics
- sol0w - empty lyrics
- fela611 (aleksander felczerek) - fela611 #hot16challenge2 lyrics