fligru - f1 (intro) lyrics
[zwrotka]
nie po to zapierdalam co dzień, żebyś tylko patrzył, mordzia
f1, nisko na glebie i daję kurwom ognia
coraz szybciej, but, podłoga, stawka jest wysoka
biorę buch, buch, puszczam z rur, dusi jak anakonda
oni widzieli mnie jak zaczynałem jak (?)
chcą mnie takiego, ale nie będę cofał do przedszkola
pracuję w wakacje, pracuję jak zawsze, niezależnie jaka pogoda
nie mogę inaczej, bo gonię tą kasę, niezależnie jak escobar
młody kubula + hamilton, pokażę jak się jeździ dziwkom
kiedy ja leję se w tarczę, to wy lejecie tylko piwko
twoje konie mechaniczne lecą na jedno kopyto
twoje zwroty, twoje ziomy, twoje szony to nie hip+hop
chcę całe gówno dla mnie, yeah, chcę całe fendi dla mnie
chcę całe f1 dla mnie, chcę całe jetski dla mnie
dawaj te bletki, zwijaj to szybko, jak coś to będzie na mnie
było dla beki, było dla braci, wszystko pykło nagle
nikt mnie nie rozumie, kładę wersy scrabblem
były czasy, gdy robiłem to na high, yeah
popełniłem parę grzechów, przepraszałem
jeśli nie popełniasz błędów + spadasz i nie wstaniesz
Random Lyrics
- bestw1shes - отец (father) lyrics
- tripledakury - joyful hour lyrics
- suellen brum - o encontro lyrics
- pancho terán - sobreviviré lyrics
- overbreed - fuck the cops (mudpigs) lyrics
- eduardo laguna - bienvenidos a la mafia lyrics
- sheemy - blame ek lyrics
- boston manor - sliding doors lyrics
- marinazacharova - save the world lyrics
- fbf k.o - on da way lyrics