floral bugs - ostatnie ostrzeżenie lyrics
[zwrotka 1]
chujowe zaczepki, pizda a nie raper
nagrałbyś ten diss track, nie jak pismak na glamrapie
ciągle płaczesz, ale lepiej be smart, rozjebałbym cie wszędzie
w dissie i na ringu, kurwo, podaj tylko czas i miejsce
nie jestem za duży, żeby nie słuchać ich plotek
jestem już za duży, żebym nazwał je kłopotem
nie poszedłem na wojne dla spokoju interesów
nie byłeś nawet warty pobrudzenia sobie dresu
nie jestem gangsterem, nikt nie wjedzie wam na chate
każdy z was jest kozakiem, ale tylko jak nie patrze
jak nie ma mnie w pokoju, nie znaczy że nie usłysze
milczałem, bo pieniądze i zemsta lubią cisze
odbije sie wam czk+wką, chociaż nikt z was by mnie nie zjadł
za plecami gadką, tylko tak umiesz rozegrać
2+0+2+4, postanowienie wjeżdża + zero tolerancji dla kurestwa
i nie że jakiś prawilniak, nie mam charakteru na bandyte
po prostu sie przejechałem na was i to tak z kickflipem
jeden robi ze mnie cipe, drugi robi hipokryte
od dziś będzie z szacuneczkiem, jeśli już o mnie mówicie
[refren]
problem?
zapraszam serdecznie, znacie adres
chętnie wam pokaże jacy jesteście naprawde
za trzy lata w rapie, bede tutaj dekade
to koniec bycia miłym, od dziś macie przejebane
[zwrotka 2]
schowaj wite, nie bede podawał ręki wam
idź sie zachlaj, ty i twoja dupa a’la charizard
na razie bez ksywek, to ostatnie ostrzeżenie
spruj sie do nas jeszcze raz, umówię randke z przeznaczeniem
dojrzałem, cenie bardziej spokój od konfliktów
i nie tykam pewnych rzeczy, bo nie lubie brudzić kicksów
więc nie pcham swoich spin na sociale i do freaków
jednych porozlicza karma, drugich porozlicza fiskus
nie dam więcej psuć na ksywe ani na nas
puszczałem to płazem, dziś możecie wypierdalać
jak jeszcze jakiś błazen ma coś więcej do dodania
to na pewno masz numer, ale coś sie nie dodzwaniasz, byczku
ten rok pokazał mi na czysto dobrze kto jest kim
zostało paru lojalnych, odeszło troche zdzir
a jak jesteś jedną z nich, nie ma drogi powrotnej
chciałeś pukać mi do drzwi, ale byś wyleciał oknem
[refren]
problem?
zapraszam serdecznie, znacie adres
chętnie wam pokaże jacy jesteście naprawde
za trzy lata w rapie, bede tutaj dekade
to koniec bycia miłym, od dziś macie przejebane
Random Lyrics
- paul weber - volvo 262 lyrics
- jasewar - lawless lyrics
- mason mylez - wock'd out lyrics
- kyei mensah - aseda nkoaa lyrics
- sibel can - dünya dönüyor lyrics
- кросы (krosi) - чучука (clean version) (chuchuka) lyrics
- coupen - playing blind lyrics
- jack price - wish you well lyrics
- otm - 2k23 (freestyle) lyrics
- the dankerneers - the summer of our lives lyrics