floral bugs - s.i.m.p. lyrics
[intro]
eee, dzień dobry, w dzisiejszym programie “floral bugs” chcielibyśmy pana poprosić tak na początek o rozwinięcie skrótu s.i.m.p
yyy, no skrót s.i.m.p. to można rozumieć na wszelaki sposób, dla mnie to jest szacunek i męskie podejście
tym właśnie jest s.i.m.p
yo, yo
[zwrotka 1]
sorry, byku, dziś wolę maseczkę i netflixa
niż gadkę, kto był w anecie i twój najebany freestyle
wolę dziś posiedzieć z olą niż słuchać, kto się napizgał
moja domowa psycholog, fizjoterapeutka, internistka
mam trzy kochanki, to jej trzy osobowości
kinomanka, kręci miła mnie i kręci mnie w złości
tak słucham, co mówią ziomki “no wyrwałem taką cipkę”
a potem dzwonią do żonki, co mi się wydaje przykre
trochę dziwne, że dbanie o kobietę dziś jest mało męskie
ja wolę być pantoflem niż bezmózgim pantofelkiem
“kobiety są takie wredne, jak możesz żyć w narzeczeństwie?”
zluzuj i zrób sobie dobrze, wtedy sam prosisz o rękę
śmieszne, wypiorę brudy jak dziennikarz śledczy
a przy odcinku “prasówki” będę prasował poszewki
a wy z żelazkiem na bakier, chociaż macie w domu deski
i chociaż się czuję męski, w twoich szarych oczach nadal jestem…
[refren]
simpem! podać ci korektor czy szminkę?
simpem! sorry, byku, dzisiaj nie wyjdę
simpem! pewnie, że rozepnę ci szpilkę
simpem! zróbcie sobie babski wieczór z winkiem
simpem! podać ci korektor czy szminkę?
simpem! sorry, byku, dzisiaj nie wyjdę
simpem! pewnie, że rozepnę ci szpilkę
simpem! zróbcie sobie babski wieczór z winkiem
[zwrotka 2]
wiem, którą kupić mąkę i jaki rozmiar tamponów
jak odwiedzisz koleżankę, to zawsze posprzątam w domu
ty gotujesz jak makłowicz, ja pozmywam jak zelmer
a jak wyjadę na koncert, to napiszę ci, że tęsknię
bo mam gdzieś, że przegryw pisze w komentarzu “cuckold”
chyba pomyliłeś sekcję komentarzy z wyszukiwarką
męskie dziwki, laski robią was jak piesków
a rano szukasz tłumaczeń, no bo wyszła po angielsku
jesteś tylko trofeum, marnym eksponatem w szafie
ona zrobiła ci rzeczy, co widziałeś na p+rnhubie
przy k+mplach jesteś bohater, a wyrwała cię jak szmatę
miałeś zrobić jej nadzieję, a chciała tylko herbatę
spocony jak maratończyk męczysz ją kolejnym snapem
zerka z przymrużeniem oka, jakby była fetty wapem
nie odbiera na snapchacie, na whatsappie, na glamrapie
ale przecież jesteś ruchacz, a ja w porównaniu z tobą jestem…
[refren]
simpem! podać ci korektor czy szminkę?
simpem! sorry, byku, dzisiaj nie wyjdę
simpem! pewnie, że rozepnę ci szpilkę
simpem! zróbcie sobie babski wieczór z winkiem
simpem! podać ci korektor czy szminkę?
simpem! sorry, byku, dzisiaj nie wyjdę
simpem! pewnie, że rozepnę ci szpilkę
simpem! zróbcie sobie babski wieczór z winkiem
[outro]
hahaha
Random Lyrics
- saprapiii - set it off lyrics
- bonnie madison - eat me lyrics
- og lu, kadeja, mighty (deu) - sonne strand sattla lyrics
- brzo trči ljanmi - super saiyan lyrics
- оу74 (ou74) - 3-й как рай (3rd like heaven) lyrics
- m3th - pictures of us lyrics
- rkm & ken-y - nena ven conmigo (remix) lyrics
- makenzie - lips lyrics
- iamaidencarter - show me lyrics
- jerro & running touch - fever lyrics