azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

fonciak – botany bay lyrics

Loading...

[refren]
jeszcze minuta odpływam od brzegu
powoli już się wypełnia prom
po brzegi wypchane kufry na łajbie, ale to ciągle nie jest to
wielorybów podwodną pieśń
naszych wygód zjedzą pięść
pragnę przygód, stabilizacji
od delfinów uśmiech weź
ale mam chandrę
jak botany bay
przeminął z wiatrem
mój korsarski sen
otuli mnie morze spienionych fal
ty dobry boże wiesz jaki kurs
wydrapałem nożem parę zdań
wytrzeźwiałem to brzmi głupio w chuj

[zwrotka 1]
do załogi jedną nową twarz, a najlepiej to na start ze dwie
połatałem brudny, stary maszt
jeszcze przyjdzie czas na mnie
w moim domu był porębski i godecki i jeszcze ktoś
przez, to gdy jestem na morzu
dumam gdzie najbliższy port
a taki był cholerny sztorm
taki był cholerny sztorm
ale znowu zmyło coś
zniknął w morzu jakiś gość
wydrapałem nożem parę zdań
wytrzeźwiałem to brzmi głupio w chuj
otuli nas morze spienionych fal
ty dobry boże wiesz jaki kurs
[refren]
jeszcze minuta odpływam od brzegu
powoli już się wypełnia prom
po brzegi wypchane kufry na łajbie, ale to ciągle nie jest to
wielorybów podwodną pieśń
naszych wygód zjedzą pięść
pragnę przygód, stabilizacji
od delfinów uśmiech weź
ale mam chandrę
jak botany bay
przeminął z wiatrem
mój korsarski sen
otuli mnie morze spienionych fal
ty dobry boże wiesz jaki kurs
wydrapałem nożem parę zdań
wytrzeźwiałem to brzmi głupio w chuj

[zwrotka 2]
na ustach uśmiech w sercach lód
w kuflu miesza się rum i strach
drogi k+mplu w końcu nas
neptun także zabierze pod dach
mistrz fechtunku, zanim padł
godził szablą w kilku z nas
czarny proch przeniknął ciało jak kropla, która rzeźbi głaz
czarny proch przeniknął ciało jak kropla, która rzeźbi głaz
wczoraj ciach na gard łupaniu i miał chyba twoją twarz
tak niewielu nas zostało, to ostatni chyba już rejs
szepnął co nieśmiało, po czym gromko zaśmiał się
[refren]
jeszcze minuta odpływam od brzegu
powoli już się wypełnia prom
po brzegi wypchane kufry na łajbie, ale to ciągle nie jest to
wielorybów podwodną pieśń
naszych wygód zjedzą pięść
pragnę przygód, stabilizacji
od delfinów uśmiech weź
ale mam chandrę
jak botany bay
przeminął z wiatrem
mój korsarski sen
otuli mnie morze spienionych fal
ty dobry boże wiesz jaki kurs
wydrapałem nożem parę zdań
wytrzeźwiałem to brzmi głupio w chuj

[outro]
ale mam chandrę
jak botany bay
przeminął z wiatrem
mój korsarski sen
ale mam chandrę
jak botany bay
przeminął z wiatrem
mój korsarski sen



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...