fonciak - na lepsze lyrics
[zwrotka 1: fonciak]
ile może trwać czekanie na zmianę na lepsze
jeśli planujesz czekać, potrwa długo jeszcze
pierwsze deszcze za sobą słowa nie lecą w powietrze
błądzę po omacku słysząc ciepło, cieplej, lodowato
całymi dniami myślisz o życiu, które cię czeka
zupełnie nie zauważając, że właśnie ono ucieka
z małej burzy, duży wiatr, zburzyć może najmocniejszy domek z kart służy mi, że życie które mam
miało nie najgorszy start, szczególnie gdy myślę o tych, którzy otarli się o piach
[zwrotka 2: wiktor z wwa]
jeszcze się nie obudziłaś a już masz awersję
a twoje chmury płaczą kwaśnym deszczem
może pan konduktor będzie miał refleksję
i zmieni te tory do krainy westchnień
chcesz gwiazdkę z nieba czy gwiazdkę w ręce
jako młody chłopak obal najważniejsze
jedyny dysonans czy chce czy nie
przygoda to przygody, flow let’s dance
[refren x4]
niebo amarantowe, jasnozielone ucieczka od mas
Random Lyrics
- cal van gogh - autumn on briarcliff lyrics
- demis roussos - time and tide lyrics
- marci the kid - sms lyrics
- pat boone - the mardi gras march lyrics
- jack madden - ms. peppa lyrics
- supa skkinny - south lyrics
- muxtar abseynov - həsrət lyrics
- carly z - in the bedroom lyrics
- sef - secondelijm lyrics
- andrwmaars - habit lyrics