azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

franek warzywa - kredki lyrics

Loading...

deszcz spadł zmył to co narysowałem
kredą na chodniku
tak bardzo się starałem
po co padasz deszczyku
grzecznie teraz czekam aż przestanie lać
narysuje wszystko jeszcze raz

narysuje na przykład siebie
kiedy kredką w dziurach chodnika grzebię
obok mnie jesteś ty
razem kolorami wypełnimy wszystkie dziury

w kolorowe łaty będzie chodnik nasz
w kolorowe łaty będzie chodnik nasz
w kolorowe łaty będzie chodnik nasz
w kolorowe łaty będzie chodnik nasz

deszcz spadł zmył to co narysowałem
kredą na chodniku
tak bardzo się starałem
po co padasz deszczyku
grzecznie teraz czekam aż przestanie lać
narysuje wszystko jeszcze raz
deszcz spadł zmył to co narysowałem
kredą na chodniku
tak bardzo się starałem
po co padasz deszczyku
grzecznie teraz czekam aż przestanie lać
narysuje wszystko jeszcze raz
kolorowe łaty ma chodnik nasz
jak ktoś potknie się i wybije zęba
to przynajmniej kolorowa dziura będzie temu winna

fajnie tak w taką dziurę miło wpaść
zębów nie mam ale wesoła jest moja twarz
proszę deszczu przestań padać na nas
nie niszcz naszego świata w kolorowych łatach

dziury w chodniku dziury w moich zębach
wszystkie je zamaluje kredka
dziury w chodniku dziury w moich zębach
wszystkie je zamaluje kredka
dziury w chodniku dziury w moich zębach
wszystkie je zamaluje kredka
dziury w chodniku dziury w moich zębach
co z dziurą na dnie mojego serca?

deszcz spadł zmył to co narysowałem
kredą na chodniku
tak bardzo się starałem
po co padasz deszczyku
grzecznie teraz czekam aż przestanie lać
narysuje wszystko jeszcze raz
deszcz spadł zmył to co narysowałem
kredą na chodniku
tak bardzo się starałem
po co padasz deszczyku
grzecznie teraz czekam aż przestanie lać
narysuje wszystko jeszcze raz



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...