
freestyle sesja - o.s.t.r. lyrics lyrics
[intro]
ej zamknij drzwi
dobra matka wróciła do domu, jest okej
słuchajcie, 2:30 jak zniszczyć innego emce
podręcznikowa lekcja [?] dobra ej polecimy ej ej
[zwrotka 1]
wozisz się to dziś nie modne
przeprowadź sonde, kto chcę, dojść gdzie oj
te problemy, ja+ty przecież żyjemy
według zasad, które nakręca prasa
jak astronauta nasa+ odlot na marsa
szybciej niż passat +rozchodzi się farsa
wariat farsy nie zatrzymasz
więc się nie napinaj, rozwalam psychikę jak kule bila
raz dwa trzy chwila bit z winyla niszczy
podziemnych mistrzy, tych zajebistych dla kolegów
teraz cię zapraszam do świata bez reguł
w szeregu zbiórka, dla lewych pobudka
pożeram wasz styl jak w kfc udka
mojego poto łódka, mic’a sobie ustaw
bo masz postawę jakbyś na codzień brał w usta
są gusta i guściki a twój rap? jest nikim
jakie twoje triki? mógłbym cię zniszczyć
tylko za sposobem lirycznej mimiki
nosisz mini i wysoki obcas
w sumie to nietypowy wizerunek hip+hopowca
odłóż mic’a, twój styl to gówno prawda
nazwa taka, bo klamka zapadła
i chuj mnie obchodzi, że za dużo chamstwa
ma być raz a dobrze wiesz przede wszystkim chodzi o treść
i o forme gdy twój flow to poldżer
ja wypluwam rymy z prędkością jak porsche
to uzbrojony moździerz ciężka amunicja
czyli coś o czym nigdy nie słyszała policja
i liczyłeś na kontratak? a zaliczyłeś kick’sa
coś błyska, to ta forsa w walizkach
starczy na silikon i nie jednego cycka
wiesz znam taką jedną w sumie znam ich więcej
jedną z nich jesteś ty a nazywasz się mc, zamknij pysk czym prędzej
skończysz w erce na serce jak zjem cię na prędce po pierwszej i ostatniej byś wiedział jak jest
o.s.t.r. a dla ciebie master
daje to [?] jak na ścianie flamaster
bugi nie zacne, ej to mi nie grozi
mogę nawijać z londynu do łodzi
sącze rym jak brodzik lewych to ugodzi
o.s.t.r. styl podziemia nadchodzi
no bo nie ma nic gorszego niż rymy z brodą
to przestroga dla tych co na free nie mogą
ostry z załogą, bałuty tabasko
łdz już wiesz co to za miasto
na 100 przepada jedno takie
pozdrowienia dla wszystkich z kulturą na bakier
[outro]
ha, reprezentacja 2004 na wolnych mikrofonach
bałuty non+stop, na bierząco
Random Lyrics
- you know - j0ezaffer lyrics lyrics
- o desconhecido do amor - manoel meneses lyrics lyrics
- 99 - tizzy t lyrics lyrics
- abre paso - pickin kollin lyrics lyrics
- istanbul // oszuści rmx - gameboi (pol) lyrics lyrics
- love me - jamal (blaq) & hoodblaq lyrics lyrics
- dalğalansın bayrağımız - gülyaz məmmədova & gülyanaq məmmədova lyrics lyrics
- kick!! - noseriouskit lyrics lyrics
- s.o.e. - soulja boy lyrics lyrics
- known best - acetate (uk) lyrics lyrics