frontmordo - nie gaśnij lyrics
[zwrotka]
powiedz czy widziałeś jak kiedyś w oddali się pali, coś
masz może tu swoich ziomali, fun z ruchu hajsami, sztos
lecz dla nich z dymami jest jak z fajkami
jak masz coś w bani
to się nie wtrącaj i daj sobie zapalić jak gość
nie wiem od kiedy zacząłem już jarać, uh
lecz chyba było to dawno temu, co
mógłbym na luzie albo się starać
z pieniędzy wrzuconych w ten głupi nałóg;
ułożyć życie w końcu po mojemu
znów to pierdole – tak se mówię gdy odpalam pet
miałem przecież tyle szans by w końcu tu postarać się
rzucić albo to albo wszystko to co wokół jest
mam mętlik w głowie, niech ktoś powie
jak zaciągać by nie dusić się!
[refren]
nadzieja – nią się koje, mam na płucach chyba zbroję
no bo ciężko złapać… dech!
proszę nie gaśnij, zaciągam się pokojem
w klatce z sześciu ścian, od paczki
(do paczki, od paczki ej)
/x2
Random Lyrics
- one ok rock - nichijou evolution lyrics
- katy caballero - not not a love song lyrics
- ynsf - vê iii (intro) lyrics
- red foley - down yonder lyrics
- alpha j - lone wolf lyrics
- kinoko teikoku - ミュージシャン [musician] lyrics
- le chroniqueur sale - moonrock lyrics
- bizzzae - sure, pure lyrics
- t0oturntky3 - omg lyrics
- norma tanega - i'm dreamin' a dream lyrics