a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

futuristic mvsic - in absentia - wstęp lyrics

halo
cześć, słuchaj, nie dzwoń do mnie więcej, wyrzuć numer
nie, nie pytaj dlaczego, po prostu muszę zniknąć, na razie

chcę dzisiaj zamknąć pokój i stopić twardy klucz
nie wyjdę do nich więcej, prędzej obrosnę w kurz
znajdą drogę, przed krainą kamienie i bluszcz
a przy moich fobiach to zacznę samobójstwo snuć

lewa, prawa, lewa, prawa – decyduję prosto
lewa, prawa, lewa, prawa – decyduję prosty
uderzam bez namysłu, bo to co trzyma tu
to jakiś ładny potwór #emma_hauck
chcą do heidelbergu, lecz nie zdążą – pociąg odjazd
wsadzili mnie tam sami, bo przedawkowana polfa
chcę grać w golfa, ćpać, zaspokojona potencja
kurwa czego chcą, kręcę tutaj in absentia
w roli głównej kaszmir, za kamerą kaszmir
nikt nie mówi każ mi, każdy mówi że te lampy
uśmiech mają gdy piszę list, a paznokcie to mam czarne
czy to cień? on już uciekł, czy to dzień? ja nie muszę
ruszam muzę, natchenie dał mi zwei paare
dla mnie to cały świat, dementia
oni w śmiech że kabaret daję
rozrywka ma wysoki poziom
a gdy idę, śmierć zostaje
płaczą znowu; nie ze śmiechu – dam im wieczną karę

- futuristic mvsic lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS