fylu - łapmy te chwile lyrics
łapmy te chwile, tu nie ma ich tyle, jak lekkie motyle, bo życie jak k!ller
jak ten bilardowy stół, ty jak bila wpadasz w dół
zawsze z ziomkiem pół na pół
klątwa krąży bez ustanku nad nie jednym tu ziomeczkiem
jak masz problem, cię to śmieszy no to pakuj lepiej teczkę
znam wielu z problemani uwierz to wcale nie śmieszne
tych co starają sie mocno i im idzie całkiem nieźle
inni tu la vida loca jak na elektrycznym krześle
wciąż igrają z losem w sumie się nie dziwie też tam jestem
to jest sm+tna kawalina bo czasem wyrzucić trzeba
mamy wzloty i upadki a czasem solidna gleba
wątpliwości cie zjadają, czasem też dopada trauma
trzymaj sie tam bracie, ślady farb tutaj na murach miasta
pomagają nam te hasła, hip hop, kaptur, nasza jazd
spoczywajcie w pokoju moi k+mple, każdy z was tam
kilku nie ma wśród nas i zgubili życia blask man
się nie dziwie wcale bo sam prawie raz wisiałem
napewno boli serce nie jedną kochaną mamę
powodzonka tam na górze niech wam ziemia lekką będzie, amen
łapmy te chwile, tu nie ma ich tyle, jak lekkie motyle, bo życie jak k!ller
jak ten bilardowy stół, ty jak bila wpadasz w dół
zawsze z ziomkiem pół na pół
jeden pławi sie w luksusie drugi znowu sam na święta
w szkole gdzieś pod ścianą stał, krzyczeli na niego mięczak
wielu jadło tutaj ból, posypany gorzkim żalem
nie każdy miał to siano i wszystko poukładane
banan cieszy morde dumny bo mu tata dał wyprawke
a ja znam tu takich którzy chcieli by mieć ojca matke
masz tu sm+tek i agresję, taka będzie większość płyty
to jest mordo ciężki rap a nie modne letnie hity
to jest hip hop brudna prawda, ból na kartkach i zwątpienie
to codzienna nadzieja że zanim umre to coś zmienię
nie jednego złego tutaj wcale nie gryzie sumienie
ale jak sam jesteś święty to rzuć pierwszy w nich kamieniem
złodziej kradnie idzie siedzieć bo nie miał na chleb dla dzieci
bogaty gnój coś odjebie tata płaci, kaucja leci
bądź prawdziwy, dobre serce stawiaj zawsze ponad hajsy
wspinaj sie na szczyty aż dosiegniesz swojej gwiazdy
łapmy te chwile, tu nie ma ich tyle, jak lekkie motyle, bo życie jak k!ller
jak ten bilardowy stół, ty jak bila wpadasz w dół
zawsze z ziomkiem pół na pół
Random Lyrics
- cobe jones - call on me lyrics
- zoster - žuta podmornica lyrics
- joysad - freestyle palindr'home lyrics
- mel tormé - hello young lovers lyrics
- şiirbaz - güneş doğarken lyrics
- xhulooo - five! lyrics
- london grammar - lord it’s a feeling lyrics
- luca carocci - giovani eroi lyrics
- lil cal, the king iii & caelyn osbern - like me lyrics
- kenny morris - intimate lyrics